Lidziu a ja probuje mojego lubego na 3 psiaka namowic, brakuje mi bardzo Kastosia. Trzeci piesek zamknąłby druzyne. Byłoby jak wczesniej Wicio, Karolito i Kastolino.
U mnie na poczatku tylko Witus podgryzł troche ikeowe schodki drewniane a Karolito nowiuśkie listwy przypodłogowe w nowym domu, tydzien po przeprowadzce. Na szczescie na tyle byl mądry, ze pogryzl 2 narozniki za firankami. Nikt go nie widział jak szkodnik grandzi, tyle dobrego że za firankami szkod nie widac

Moje dostaja kosteczki z porozy lub kosteczki ze żwaczem. Mam sprawdzone, suszone naturalnie a nie chemicznie wytrawiane.