Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » April podbija las...

Pokaż wątki Pokaż posty

April podbija las...

April 10:30, 22 sty 2023


Dołączył: 28 lis 2014
Posty: 10795
Brzozowadziewczyna napisał(a)

Trudno coś wybrać, bo masz niezwykle urokliwie jesienią. Ten buk w cieniu jest cudowny, aż nabrałam na niego ochoty, a miejsca nie mam No przepięknie, a już te trzcinniki to wymiatają, muszę je podsadzić takimi rozchodnikami bo to boski zestaw Zdrowiej!


Tak mi wstyd, odzywam się dopiero po trzech miesiącach.
Agatko masz jeszcze dużo miejsca, dobrze pomyśl i buka wciśniesz. One dobrze znoszą cięcie.
Planujesz już wiosenne prace? Jeszcze do ciebie nie dotarłam. Bardzo powoli przedzieram się przez zaprzyjaźnione wątki

Przy tarasie






____________________
April April podbija las Mazowsze
April 10:47, 22 sty 2023


Dołączył: 28 lis 2014
Posty: 10795
Mgduska napisał(a)
Och, jak ja lubię ten Twój las
Śliczne masz te niskie zawilce, wyglądają bardzo naturalnie.
Mam też pytanko - jak mianowicie wygląda teraz Franken? Pytam, bo stałam w szkółce przed pięknym egzemplarzem (buki, kurka, mają w sobie to coś), ale nie wzięłam, bo nie miał śladu przebarwień. Nie żeby mi zależało na ciapkach, ale jeśli nie Franken, to Niewiadomoco, czyli nie wiadomo, jak wielki urośnie. No i wybrałam graba (forum mnie namówiło), ale wspominam ciepło tego Franka. A tak się składa, że jeszcze jeden kącik mógłby go pomieścić. Czy one tak mają, że teraz są zwyczajnie zielone?


Pewnie już dawno się o Frankenie wszystkiego dowiedziałaś... moje na jesieni miały tylko górne, najmłodsze liście przebarwione, reszta była zielona. Więc ciapkami nie ma się co martwić. Moje jeszcze maleństwa, nie widać ich między wysokimi bylinami. Więcej wiedziałaby Ursa, bo ma dojrzalszy egzemplarz.







____________________
April April podbija las Mazowsze
Kordina 10:47, 22 sty 2023


Dołączył: 18 wrz 2021
Posty: 5557
April napisał(a)





Przepiękne ujęcie, a co to za drzewko ze zwisającymi gałązkami i dużymi złotozielonymi sercami?
Jakaś odmiana katalpy?
____________________
Bożena - Elbląg Grzebiuszka ziemna
Anda 11:00, 22 sty 2023


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 34235
Przepiękna masz jesień Aprilku Nie mogę się napatrzeć. Koty tez jesienne Pies bardziej zimowy
____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana (Niemcy i Wielkopolska) Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
April 11:41, 22 sty 2023


Dołączył: 28 lis 2014
Posty: 10795
Kordina napisał(a)


Przepiękne ujęcie, a co to za drzewko ze zwisającymi gałązkami i dużymi złotozielonymi sercami?
Jakaś odmiana katalpy?


To cercis, judaszowiec kanadyjski Rising Sun, tak się jesiennie przebarwia, stopniowo żółknąc.



____________________
April April podbija las Mazowsze
April 11:56, 22 sty 2023


Dołączył: 28 lis 2014
Posty: 10795
Anda napisał(a)
Przepiękna masz jesień Aprilku Nie mogę się napatrzeć. Koty tez jesienne Pies bardziej zimowy


Ewo dzięki. zwierzęta u mnie, zupełnie przypadkiem, utrzymują się w tej samej kolorystyce. Jeszcze miałam rudego Golden rettriwera
Jesień w tym roku u wszystkich była niesamowita. Szkoda że akurat wtedy nie mogłam poświęcić ogrodowi czasu



andropogony i schyzachyria pierwszy raz wspaniale się wybarwiły




____________________
April April podbija las Mazowsze
sylwia_slomc... 11:59, 22 sty 2023


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 84397
Koniecznie muszę do judaszowca zrobić drugie podejście jeszcze. Nawet miejsce bym znalazła pewnie.
Czy przy tarasie masz po drzewach puszczony winobluszcz czy cos innego? Winobluszcz u nas rośnie na ruderze sąsiada, a teraz to już pół podwórka mu opanował mimo cięcia naszego celem upilnowania, idzie po drzewach jak szalony. Musze pilnować by do nas nie przelazł. Przekleństwo bo na tej ścianie sama go lat temu posadziłam dla bezpieczeństwa dzieci bo tynki z rudery odpadały całymi płatami, bałam się, ze na głowę komuś spadnie. W tej roli jako parawan winobluszcz spełnił się w 100 procentach do momentu jak babcia ciachnęła go przy ziemi jak mnie nie było, normalnie oszalał
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
April 12:19, 22 sty 2023


Dołączył: 28 lis 2014
Posty: 10795
nicol21 napisał(a)
Zdrówka!
Wiem, jak to z tym powrotem do formy po covidzie jest - też długo walczyłąm z takim niskim poziomem energii.U mnie przypadło to na okres zimy i wiosny....

Ogród prezentuje się pięknie!



Cześć Nicol, to było dawno, bardzo dawno a ja ciągle walczę z osłabieniem pocovidowym. Choć jest coraz lepiej. Najlepiej by było gdyby można już było ruszyć do ogrodu. Wtedy zapomina się o wszystkich dolegliwościach Ogród mnie leczy







____________________
April April podbija las Mazowsze
April 12:35, 22 sty 2023


Dołączył: 28 lis 2014
Posty: 10795
sylwia_slomczewska napisał(a)
Koniecznie muszę do judaszowca zrobić drugie podejście jeszcze. Nawet miejsce bym znalazła pewnie.
Czy przy tarasie masz po drzewach puszczony winobluszcz czy cos innego? Winobluszcz u nas rośnie na ruderze sąsiada, a teraz to już pół podwórka mu opanował mimo cięcia naszego celem upilnowania, idzie po drzewach jak szalony. Musze pilnować by do nas nie przelazł. Przekleństwo bo na tej ścianie sama go lat temu posadziłam dla bezpieczeństwa dzieci bo tynki z rudery odpadały całymi płatami, bałam się, ze na głowę komuś spadnie. W tej roli jako parawan winobluszcz spełnił się w 100 procentach do momentu jak babcia ciachnęła go przy ziemi jak mnie nie było, normalnie oszalał


Sylwia judaszowce polecam. Mam już cztery odmiany i bardzo je sobie cenię.
Przy tarasie jest faktycznie winobluszcz ale to ostatni jego sezon. Lada moment go chcę wyciepać Jesienią ma swoje pięć minut







____________________
April April podbija las Mazowsze
sylwia_slomc... 12:43, 22 sty 2023


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 84397
April napisał(a)


Sylwia judaszowce polecam. Mam już cztery odmiany i bardzo je sobie cenię.
Przy tarasie jest faktycznie winobluszcz ale to ostatni jego sezon. Lada moment go chcę wyciepać Jesienią ma swoje pięć minut


Na judaszowca nie trzeba mnie namawiać, dla mnie jedno z najładniejszych drzew przez cały sezon, miałam 7 lat, niestety werticilioza załatwiła.
Nie chcę Cię martwić, ale pozbycie się winobluszczu jest praktycznie niemożliwe do wykonania Z każdego kawalątka odrasta jak podagrycznik czy perz, rozłogi puszcza nie tylko nad ziemią, ale i pod nią, do tego wschodzi bardzo łatwo z nasion, które roznoszą ptaki. A środki chwastobójcze słabo na niego działają, wiem bo koło cmentarza jest działka która była opanowana przez winobluszcz, pryskali wielokrotnie, orali wielokrotnie, wybierali, palili, walczyli z 10 lat, do tej pory odrasta jeszcze.
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies