Bogdziu, witaj. Wybacz, że ja tak z impetem wpadam ale stoję nad 3 azaliami 'Persil' i załamała mi się koncepcja (a ja wraz z nią). Miałam sadzić je przed 4 cisami 'Elegantissima' ale nie chcę mieszać ph na tak małym odcinku rabaty.
Czy one potrzebują dużo słońca? Czy kwitną na całych gałązkach czy tylko na końcach górnych? Jakie im dać towarzystwo? Jaki mają pokrój? Nic o nich nie wiem a info w necie o nich często sprzeczne znajduję. Pomocy!
Ja też nie czuję się najlepiej bo to cisnienie jest zmienne- mówię o pogodzie to ja na wszystko reaguję bardzo aale i tak nie jest bardzo źle byle się pogoda ustabilizowała. Dzieki za magnolię zawsze miło popatrzec bo u mnie jeszcze nie kwitnie ale na razie odchorowuje przesadzanie choc ma pączki i pewnie zakwitnie.Twoja piekna.
Trzeba liczyc że będą miec wysokośc 1,5m a w dobrych warunkach może byc więcej. Azalie lubią słońce lepiej kwitną, ale jeśli będzą miec dobre światło tzn nic im nie bedzie zasłaniac swiatła ( niekoniecznie słonca) to też bedzie dobrze.Kwiaty zawiazują się na końcach gałązek. Pokrój - taki rozgałęziony o sztywnych gałązkach krzak.Jeśli bys posadziła w pewnej odległości od cisów i nie przesadzała z nawozem dla cisów które w końcu nie kwitna więc az tak dobrego odzywiania nie potrzebuja to mogły by rosnac i miały by dla swoich kwiatow ładne tło.
Ja rez za miłka zapłaciłam 50zł ale 10 lat temu.Nie ma z nim większych kłopotów prawdę mówiac wsadziłam między cebulowymi i nic więcej z nim nie robię. Nieźle się wysiewa z nasion tzn nasion się nie zbiera tylko same się wysiewają i rosną i gdyby nie pielenie to miałabym ich pełno ale przy pieleniu wyrywają się z każdym chwastem bo są na poczatku maleńkie no i idą na zmarnowanie.Wiosną naprawdę cieszą ich słoneczne i dosc duże kwiaty.
Bogdziu, ja tez jestem "meteopatologia", dzisiaj mialam nerwowke caly dzien, ale i tak momentami czulam sie jak przekluty balonik. Bardzo potrzebuje slonca, tak jak rozlinky