Bogdziu chyba jakieś drzewa jeszcze posadzę, bo mam tylko kilka owocowych. I klona palmowego i trochę zimozielonych. Boję się drzew, bo działka malutka, a one rosną
Nawozy kupione, będę lać/sypać
Na razie podoniczkowałam mozgę trzcinowatą i kocimiętkę. I 2 małe sadzonki róży jadalnej. Przypomniałaś mi że mam nadmiar liliowców, też podoniczkuję, ale nie wiem co to za odmiana - najpospolitsze pomarańczowe.
Bardzo dziękuję że o mnie pamiętasz! Dereń i perukowiec (jasne że chcę!) rosną, ale mam w planie dokupienie działki obok, będzie gdzie sadzić Ale fajnie!!! Tym bardziej nie mogę się doczekać! Do tego będę miała przyjemność Cię poznać osobiście!
Bożenko, uchylam Ci nieba...dzisiejszego, tęczowego i na "700-setkę" i z podziękowaniem za niespodziankę miłkową. Rozejrzyj się u mnie, czy jakąś roślinkę chciałabyś, Ty która masz prawie wszystkie roślinki...Wszystkiego dobrego!
Bożenko, jak tam na ogrodzie? rh juz dożywione i jaka u was pogoda, bo u nas niby słońce, ale nie za ciepło; no i pochwalę męża, bo jak w gościach balowałam, on pwiększał torfowisko pod rh i jeszcze doszły 2 nowe, które musimy posadzić
Samopoczucie ok?
Długo mnie dziś nie było , najpierw robiłam wypieki a potem je rozwoziłam.W końcu jestem w domu i z Wami.Na ogrodzie dziś nawet nie byłam bo nie miałam czasu.Pogoda taka sobie ani słońca ani deszczu takie nie wiadomo co ale w nocy popadało więc choc ogród podlany. Taki mąż to skarb Irenko .
Bożenka...czy sikorki i wróble jedzą z mojej brzózki "oowocostany" czyli takie kitki czy znalazły jaieś robale i namietnie to jedzą. na gałazkach brzózki robią taką karuzlę, ze jak akrobatki. Zastanwaiam sie czy nie połamią mi wszystkich gałęzi i nei oberwąwszystkich liści. Bo brzózka ma takie wiotkei gałązki, a to cała banda urzadza harce. Muszę to nagrac nawet telefone komórkowym bo widok obłedny..... można płakać ze smeichu co one wyczyniają..... salta i śruby to mały pikuś.
Zdjęcie tego nie oddaje bo dynamika jest na maska Widać jak wiszą głową na dół....bo siedzą normalnie , potem spadają uczepione do gałazki i wywijają........ czasami spadają..i na malutkim drzewku jest całę stado sikorek i wróbelków
Aniu u mnie takich harców nie wyprawiały albo nie widziałam bo brzózka daleko od domu. Myślę że o robale chodzi bo się oziębiło i padają deszcze to robale siedzą na roślinach pochowane przed deszczem i ptaki to wykorzystują. Nakręc to koniecznie, będzie co oglądac.
Bożenko ale pędzi Twój wątek ile zaległości mam oj te łany..... tylko pozazdrościć takich widoków
To prawda że wątek pędzi .Ja jestem zachwycona jak tyle osób mnie odwiedza ale i mam już duże wyrzuty że mało mam czasu na odwiedzanie innych. Staram się jak mogę ale wiem że mam duże zaległości i jest mi głupio.Łanów wielkich nie mam ale małe łaniki owszem są.