Mnie niewiele juz w życiu potrzeba ,,ale taki ogród pełen kwiecia ulubionych gatunków, bardzo by mnie uszczęśliwił

Dajanko a co Ci przeszkadza osiągnąc to szczęście?

No i u Bogdzi zaczyna się spektakl czarowny w kwiecie a ja po przestrodze Gabrysi poleciałam zakrywać kwitnące truskawki i fasolkę szparagową moja Keremsina ma jeden pączek





Mnie niewiele juz w życiu potrzeba ,,ale taki ogród pełen kwiecia ulubionych gatunków, bardzo by mnie uszczęśliwił

Dajanko a co Ci przeszkadza osiągnąc to szczęście?

Chyba nic Bogdziu ,oprócz nauki pracy i pragnienia .To następne moje przedsięwzięcie które doprowadzę do mety Z Waszą pomocą mi się uda ,jestem przekonana. .

Może Pahjola's Daughter ma dziwną nazwę...ale kwiatki ma piekne...





I tak są śliczne pomimo zimowych szkód .Czy Azalie są łatwiejsze w utrzymaniu od Rh?Zbyt mało o nich wiem ale pewnie potrzebują kwaśnej ziemi nie zasadowej Azalie bardzo chciałabym w swoim ogrodzie są piękne i pachną

Są dużo łatwiejsze.Ziemia ma byc kwaśna : pół na pół ziemia ogrodowa i kwaśny torf.

Potwierzdam słowa Bożenki. Nawet taka sierota jak ja nie jest w stanie uśmiercić azali mimo usilnych starań ani o glebę ani o podlewania nie dbalam i rosna u mnie, nawet zadołowana w donicy przez dwa lata będzie w tym roku kwitnąć
A Rh zawsze mi umierały...

Gabrysia mi napisala ,że u nas -3, ale to na Warmii u nas może być +1, ale strzeżonego.... ta azalia teraz kupiona przez Anię malutka