Tak, no niestety, ale może tydzień wcześniej?

gardenarium napisał(a)

Tak, no niestety, ale może tydzień wcześniej?

Dobrze Danusiu niech będzie tydzien wcześniej, chociaż boję się jak to będzie wyglądało czy wiosna nie będzie spóżniona. U mnie zawsze 26-27V jest pewny a wcześniejsze i późniejsze terminy zależą od pogody.Ale tak się umawiamy,bo w Anglii nie poczekają.Serdecznie zapraszam.

o mamo czasu braknie w te wiosnę . a wszędzie chcemy być . i w Anglii i u ciebie

alinak napisał(a)

o mamo czasu braknie w te wiosnę . a wszędzie chcemy być . i w Anglii i u ciebie

No faktycznie wszystko w jednym czasie ale to przyroda wyznacza terminy kwitnienia roślin i ja nic tu zmienic nie mogę.

Parę zdjęc z wczorajszego spaceru.

Bożena, to widzę, że jeszcze więcej przestrzeni potrzebowałaś udając się na taki daleki ( ? ) spacer, niż masz u siebie ?

Oooo widzę Bogdzia, że zlot się szykuje u Ciebie... można się "wepchnąć"??

Na angielskie wojaże mi za daleko,ale pod Łódź........kto wie?Pożyjemy,zobaczymy.