Lawendowe pole z pieknymi muszkieterkami.... bajka.
Powachałam róże.. podeptalam po romantycznych schodkach...i czekam dalej na spotkanie. Zaleta opoznien bo moge podiedziec na O co prawda na tel. Ale dibre i to .
Też miałam podobną niespodziankę Ale sąsiadka mnie szybko na ziemię sprowadziła, że to chwast Troszkę się zawiodłam, bo tak dorodnie rosło, liczyłam na obfite kwitnienie, a tu lipa
Takie przymiotno jest na łąkach obecnie w KRK, ale też jest cykoria podróżnik, która mnie zachwyca kolorem. Nie widziałam za to przynajmniej teraz lnu trwałego, który u mnie pięknie zakwitł, a nasiona mam z łąki właśnie
chociaż wydaje mi się, że zbierałam Linum grandiflorum
Ciekawe które masz białe czy różowoniebieskie. Cykorii mam jedną kępkę, ale prawie mojego wzrostu, białe przymiotno w dużej ilości też w łące kwitnie, moje też takie wysokie, z rabat usuwam, a tam może być