Ostrokrzew nie jest jakimś zachwycającym krzewem… Pasuje, by przesłonić jakiś ciemny kąt (lubi cień), ale na rabatę frontową bym go nie dawała.
Rozplenica Little Bunny jest naprawdę little, Thuje ją zasłonią.
A jakie masz tu warunki świetlne?

Słońce do 14-15

Czyli rabata sloneczna. Mozna sobie zatem pozwolić na coś kwitnącego, kolorowego . Nie chciałabyś?

Jeśli to będzie coś białego, czarnego albo niebieskiego to może kwitnąć

To raczej kwestia założeń . Czy ma być minimalistycznie, monochromatycznie, czy kwitnąco .

Obecnie na zdobycznej są 3 hortensje Silver Dolar, 3 Summer Snow i 3 szałwie Blue Field.
Wszystko co tam pisałam też już jest, więc chciałam kombinować z tego co jest.
Ale wiadomo nie wszystko musi się tu znaleźć.

Większość zadołowana, żeby ocalić od wyrzucenia.
Jedynie 3 kule cisowe kupione, bo nie mogłam się oprzeć zakupom.

Mimimalistycznie. Z tego pomysłu nie rezygnuję 3 kolory dominujące też dopuszczam.

Gdybym wywaliła ostrokrzew, dokupiła do 7 little bunny.
Zrezygnowała z mini tujek.

To zostają mi 3 znaki zapytania.
Tam gdzie zaczyna się trawa na rabacie będzie płot.

A może zamiast wiązu dać tu swidośliwę (kwitnie na biało ) lub magnilię i potem jak na pierwotnym planie, ale zamiast little bunty dać większą trawę, np. hameln lub seslerię...? Dodatkowo zamiast thujek cisy repandens (ale thujki tez mogą być oczywiście ).
Mam też pytanie następujące: czy przy ogrodzeniu ma nie być przesłony? Przyznam, ze przy poprzednich wizualizacjach byłam pewna, ze to był widok od strony domu czyli laurowiśnie przy ogrodzeniu .

Marta, a koniecznie chcesz takimi pasami te zimozielone? Też myślałam, jak Judith, że to widok od strony domu i laurowiśnia jest przesłoną od ulicy.

Judith napisał(a)

A może zamiast wiązu dać tu swidośliwę (kwitnie na biało ) lub magnilię i potem jak na pierwotnym planie, ale zamiast little bunty dać większą trawę, np. hameln lub seslerię...? Dodatkowo zamiast thujek cisy repandens (ale thujki tez mogą być oczywiście ).
Mam też pytanie następujące: czy przy ogrodzeniu ma nie być przesłony? Przyznam, ze przy poprzednich wizualizacjach byłam pewna, ze to był widok od strony domu czyli laurowiśnie przy ogrodzeniu .

To nie wiąz, wierzba iwa.
Myślałam, o halmen, ale little bunny już mam, więc chciałam wykorzystać.

Judith, Asia, nie potrzebuję przesłony od ulicy, bo wejście jest od wewnętrznej drogi. Dojazd do 3 domów, poza naszym.

I na pasy też się nie upieram. Na spójność i minimalizm się upieram