Elo! Warzywnik ma wspaniały kształt! Niczym rabaty przy pałacu w Wilanowie .
Pokażesz inne widoki?

Hej Judith! Innych widoków za dużo nie ma. A przynajmniej wartych pokazania
Ale niech będzie.

Na razie działo się tylko wzdłuż główniejszej drogi. Od wewnętrznej i pozostałych dwóch sąsiadów jeszcze nic nie robiłam. Zdjęcia z zeszłego roku oczywiście.

Mamy rabatę zdobyczno - grabową.

Siedzi sobie na niej perukowiec, hortensja drzewiasta...


Potem jest 5 grabów, cyprysiki, jakieś miskanty i hortki.
Obok jeszcze (ale już nie mam zdjęcia)smocza wierzba i klon drummondi.
Później jest kawałek wolnego i coś, co zdobyczne nie jest.

Zaczęty kącik japoński.

Zbiornik nadal czeka na wkopanie.

Ponieważ postawiliśmy płot, a przynajmniej tę część od ulicy, dziergam pomału wyrównywanie i porządkowanie zdobyczno-grabowej.

Coś się dzieje . Pamiętam, że samotnego klona sadzilaś… Przetrwał budowlaną zawieruchę?

Tak, przetrwał! Już po podglądałam, czy ma pąki na wiosnę

Dorwałam na targu staroci!


Wyląduje na którejś rabacie jako obramowanie kwiatka.
Jeszcze nie wiem, gdzie i jakiego, ale nie mogłam przejść obojętnie.
Jestem zakochana


Kilka detali

Cześć
Super zakup, uwielbiam rzeczy vintage, może postawisz na jakimś postumencie niedużym z cegiełek czy betonowym?

Kordina napisał(a)

Cześć
Super zakup, uwielbiam rzeczy vintage, może postawisz na jakimś postumencie niedużym z cegiełek czy betonowym?

W sumie betonowy postument by pasował. Muszę pomyśleć


Załamałam dziś mojego eM. Powiedziałam, że kupiłam korę. Prawie padł, gdy zobaczył, że cztery palety przyjechały A że mamy na osiedlu dostawcę... i przywiózł za free, za palety nie brał kaucji (tylko kazał zadzwonić, gdy przerzucimy) to żal było nie wziąć

Jeszcze nie wie, że jutro wibrownica do betonu przyjdzie. Mam w planach robić własne donice.

Haha, grzech nie brać!

Własne donice - fajna rzecz! Czekam na relacje z tworzenia

Asia, będzie relacja. Gdy tylko znajdę chwilę czasu, by je zrobić.

Korzystając z dzisiejszego ciepełka wpadłam w warzywnik. Zaczynam przygotowywać grządki na wiosnę. Pierwszy wysiew szpinaku i rzodkiewek już za mną.

Poziomki prosiły o przycięcie po zimie i przywitał mnie miły gość w nich.


Borówki też budzą się już do życia, więc wyplewiłam je i podsypałam korą. Tak samo maliny.

Wymyśliłam frontową
Plecy z laurowiśni Etna.
Potem darowany ostrokrzew i wierzba iwa.
Kulki z cisów.
Rozplenica little bunny i tuje Teddy.

Plus cebulowe na wiosnę.

Ale coś mi nie pasuje. Macie jakąś podpowiedź?

Styczeń

Lipiec

Wrzesień