No to jak nie jest jeszcze za późno to poproszę o uszczegółowienie instrukcji: wiem już, że namoczę na noc i następnego dnia posieję. A do jakiejś specjalnej ziemi? Takiej jak do kwiatków w domu może być? Bo z ogrodu raczej nie wezmę
No tak, zapomniałam o najważniejszym - nie mam ziarna... Posiadanie ziarna zdecydowanie ułatwia wysiew