O jak ślicznie u Ciebie!!! To ta obwódka bukszpanowa z wrocławskich bukszpanów czy holenderskich?
Widzę jakieś zmiany w nasadzeniach i przypomniałam sobie to, co zapomniałam Przepraszam Cię kochana, obiecuję poprawę
A czemu mi zdjęcia zabrałaś??? Kto daje i odbiera ten... - wiesz co
Aga...ja też spóźniona,ale co tam i tak: Wszystkiego Najlepszego życzę
Moje zeszłoroczne stipy mają się dobrze,tylko niepotrzebnie je ciachłam po zimie,w sobotę dokupiłam sobie kolejnych 12 szt
Czyli już wiem, że... nic nie wiem Madżen i Ana narzekają na stipy, Ty wręcz przeciwnie... Widocznie muszę nabrać własnego doświadczenia metodą prób i błędów
To ja Ci dołożę jeszcze do tego zamieszania:
Moje stipy pod lustrem martwe. Rude, nic w kępie nie widzę żywego, siewek też nie. Siedzą, bo nie mam na razie zastępstwa.
W zeszłym roku, na warszawskim objeździe byliśmy u Myszorka. I ona ma piękne stipy, całą rabatę. Niektóre egzemplarze świetnie zimuja, inne wypadają, ale się sieją i z tych siewek pięknie wyrastają. Nie dokupuje nowych.
Musisz spróbować u siebie. Może nie z 50 od razu, ale z 10.
A może to kwestia podłoża? U mnie i u Ciebie GabiK (z tego co pamiętam) i u Marzenki też - gliniasto i mokro, a one chyba wolą sucho... No nic, spróbuję najpierw przy tarasie, bo tam sucho i lawendy nawet dobrze rosną
A czy carex "frosted curls" zachowuje się tak samo, czy jest mniej wybredna?
Frosted Curls lepiej zimują. Moje pod lustrem pięknie przeżyły wszystkie. A z 4, które były w skrzyniach dwie zgniły, chociaż tam bardziej przepuszczalne podłoże.