Ech u ciebie Madziu tak pięknie, tak idealnie, że tylko siedzieć z kawą i podziwiać
Te różowe kępy to przetaczniki ? Czy naparstnice ?
Szałwie z różami wyglądają zawsze pięknie
Madzia wiedziałam, że nie usiedzisz spokojnie.
Śmiałki nic sobie nie robią z mokrej miejscówki, u mnie nawet na tej dolnej łące, gdzie mam oczyszczalnię i wiosną woda stoi rosną bez problemu.
Wręcz powiedziałabym, że jest odwrotnie - one wolą wilgotne stanowiska.
U mnie Śmiałka są zalewane i urosły jak głupie. Jak będziesz to zobaczysz, są koło azalii
Fajne masz kanty, ogród kipi mam ostatnie 2 dni chłodniejsze na prace,chcę dokończyć przy schodach. Potem wraca lato na picie kawy Ty chciałaś 2 żurawki I co jeszcze? Bo mam sklerozę.
Nie wiem jak Ty to robisz, że Ci w glinie tak pięknie rosną krwawniki. Moje wymierały po 1-2 sezonach.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam!
"Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu."
~ Władysław Tatarkiewicz
Kasiu dziękuję bardzo nie nadrabiaj -szkoda czasu ja dużo fotek wstawiam na bieżąco
Asia uwielbiam tą Red Piano -ona jak teraz zaczęła to do pazdziernika będzie kwitła
z tymi śmiałkami to dobra wiadomość -mam ich sporo na przyogniskowej -przesadzę sobie je do inwersowej
dla mnie ta krawędziarka jest super -jestem bardzo zadowolona z tego zakupu
z kultywatora też -co najśmieszniejsze -to to ,że prawie cały ogród przeryłam łopatą i widłami ,a na koniec prac sprzęt sobie kupiłam haha
Aniu dziękuję bardzo ja do Ciebie zaglądam na bieżąco ,przepraszam ,że nie piszę ,ale jak to w życiu -za mało czasu na przyjemności niestety i nie ogarniam wszystkiego ,tak jak bym chciała
te różowe to krawnica -mam fioletowe i różowe -ale błagam nie pytaj o odmiany ,bo nie pamiętam
Gosia przesadzę część tych moich śmiałków z przyogniskowej -to jest dobra wiadomość ,że wolą mokro
co prawda teraz w tej suszy ,to i mokre rabaty wyschły totalnie ....dobrze, że ostatnio popadało
Gosia- kończę już jeszcze jedno poszerzenie mi zostało ,później plewienie i drobne roszady ( czyli dzielenie ,żeby przody obsadzić na gęsto ) i ruszam w rejs po ogrodach
do Ciebie też zamierzam wpaść