Jak u ciebie cudnie. W depresję wadam jak tak porównuję ze swoim. Masę masz pięknie skomponowanego kwiecia.
Czy wy na pewno chcecie mnie odwiedzić? Bo atrakcje mogę zapewnić tylko towarzyskie
Ogród wstyd pokazać
Madzia, zebrinusa podzieliłam siekierą na 10 sadzonek. Tylko siekierą. Ile lat miała ta kępa?
Zdecydowałam że tylko 2 pęcherznice dam dla urozmaicenia. Przeraziły mnie te korzenie
Madzia myślisz że teraz moge ściąć i podzielic rozplenice? Mam jedną w miejcu gdzie robie reorganizację i mi przeszkadza.
A widze że z Ula pociachała zebrinusa fest.
Połamania platana bardzo współczuję. W młodym ogrodzie strata każdego większego drzewa jest bardzo bolesna. Życzę, aby udało się zabezpieczyć to, co pozostało i aby drzewko wykazało chęć do dalszego życia.
Rabaty kwiatowe to mistrzostwo świata. Prezentują się uroczo o każdej porze. Wiele jest u Ciebie takich miejsc, na których widok w sercu odzywa się takie miłe piknięcie.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam!
"Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu."
~ Władysław Tatarkiewicz
Daga red barony od dawna wiadomo ,że trzeba w jakiś ramach trzymać -ja chciałam być mądrzejsza i myślałam ,że go dopilnuję i będę plewić na bieżąco nadmiary -ale niestety nie przewidziałam ,że nie będę się wyrabiać ,żeby mieć wszędzie ogarnięte-dużo też zaległości przez zeszły sezon ,w którym naprawdę po operacji niewiele robiłam ,w tym przenosiny warzywnika i też red baron miał pole do popisu .....
cóż zrobić -teraz trzeba nadrabiać popełnione błędy