Witaj Anetanko. Miło mi ,że wpadłaś tym bardziej, że mieszkasz blisko (bardzom ciekawa skąd dokładnie jesteś). Nie mogę Ci niestety polecić żadnego kręgosłupowego lekarza, ale Ewka pewnie tak. Najlepiej zwróć się bezpośrednio do niej o poradę. Pozdrawiam.

Tak Olu już się wymieniłyśmy informacjami

Tak, tak, już dostałam namiary
Byłam ostatnio nad zaporą. Pięknie jak zwykle, tylko ludzi duuuużo. Wszędzie rolki śmigają

U mnie sezon na kolory jakoś późno w tym roku się rozpoczyna, porównując z innymi , ogrodowiskowymi zdjęciami. Mam wrażenie jakbym mieszkała w innej strefie klimatycznej.


zanim pojawią się byliny ....


Pierwsze koszenie już wykonane ...

Olu - u Ciebie jak zwykle cudnie - no i super, że pierwsze koszenie za Tobą

Olu, cudny porządek u Ciebie. Rośliny się budzą, a z nimi i my. Zastanawia mnie jednak jedno, jakimi byśmy byli ludźmi, gdybyśmy tak nie tęsknili za naszymi ogrodami? Gdybyśmy mieli bardziej łagodny klimat i okres wegetacji roślin byłby, że tak powiem " na okrągło". Jak by to było?

borówcowy-raj

O matko! Jak tu pięknie! W dodatku najwspanialszy rejon naszego kraju Będę często tu zaglądać!

Witam, chciałam się przywitać i pogratulować ślicznego ogrodu. U mnie ogród też się dopiero budzi z zimowego snu, ale od wczoraj wszystko tak ruszyło, że jestem pod wrażeniem takiego przyspieszenia. pozdrawiam

Piękny ogród olbrzymi i różnorodny pozdrawiam

Migdałek lada dzień obsypie się "różyczkami" ...


tawuła "Goldflame"...