Ichigo napisał(a)

Hej, nadrobiłam Twój wątek od początku lipca, czyli odkąd mnie nie było na forum. Ogród coraz bardziej Ci się zagęszcza i nabiera kolorów. Śliczne róże.
Jak tam jesień u Ciebie? Dużo masz cebulek do posadzenia? Ja ciągle odchwaszczam, ale zaczęłam już sadzić, żeby zdążyć przed zimą.

Hej ja ciągle na forum choć na moment ale muszę wejść ale wszystkie sprawy wokół rozciągają że nawet nie ma kiedy napisać podziwu nad ogrodami,u Ciebie też właśnie byłam choć na sek.
Jesienią nie mam.kiedy się nacieszyć bo bardzo intensywnie w pracy ,cebulki dosłownie 4 paczki narcyzow sądziłam we wrześniu ,w sumie fajny czas na sadzenie i poprawki zazdroszczę że w końcu sobie nadgonisz , ja już raczej na wiosnę bo listopad to chyba za późno z resztą też nie wiadomo jak z tą kapryśna pogoda w tym roku

Klaudia ja już od dłuższego czasu nic nie robię. Wracam z pracy po ciemku, weekendy za krótkie. Siedzę tylko na forum. Rano po drodze do auta tylko rzucę okiem.
Za kilka tyg okaże się co z moim zdrowiem. Do tego czasu zdążę posadzić cebulki chyba. Jeszcze nigdy nie miałam tyle zielska co teraz. Normalnie aż serce boli.

Klaudia,
jakoś przetrzymamy zawieruchy życiowe i zdrowotne. Ogrodniczki jesteśmy i silne babki.
♥️♥️♥️Uściski♥️♥️♥️

Krótki spacer po ogrodzie jesiennie
Trawy w słońcu berberys dostał koloru

Trawy red chief od Lidki oczywiście

Niektóre ujęcie mali jesienne bardziej wiosenne widać szafirki i terenie chcą kwitnąć

Mój mały ogrodnik w tle

Ambrowiec dostaje koloru

Wpadłam z rewizyta. Piękny ogród

Hej! A co to za fajne drzewka przy huśtawce? Chyba przegapiłam relację z ich pojawienia się!
Już kiedyś na pewno pisałam- korzystaj z pomocy i chęci małego pomocnika- z wiekiem zanika niestety

Klaudia ale masz zdrową bergenie. Zawsze widuje na żywo podeschnięte, pokaleczone i brzydkie liście.

Widok z huśtawką super.
Mały ogrodnik łapie bakcyla.♥️