Aniu no mam nadzieję że nam sie uda spotkać
a moje rączki ....ja wiem lubię roślinki ...lubie sobie koło nich pochodzic poobrywac co nie potrzebne ....ot i tyle
W sumie to mój ogród "oczami wyobraźni " juz widzę i nie moge się doczekać jego realizacji....ale wiadomo jak zacznie się budowa to ona stanie się priorytetem....no ale zobaczymy jak to bedzie
Anula mnie z patyków tylko jedna horti w tym roku sie przyjęła....te co pokazałam to są z sadzonek zielnych....tutaj opisałam jak to robiłam, sadzonki najlepiej wtykać koło rośliny matecznej.
Megi po prostu znalzłam sposób jaki mi wychodzi, bo z patyków u mnie niestety przyjęła sie tylko 1 szt. a limek to mi jeszcze troche brakuje na zaplanowane szpalery limkowe