Pięknie tam wyglądają.
Ale ja nie proponuję, żeby ich nie dawać pomiędzy miskanty, tylko dać też kilka przed. Żeby zasłoniły nóżki miskantom.
____________________
Pozdrawiam:) Teresa
W Gąszczu u Tess oraz
Ogród nad Rozlewiskiem
Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
Rozplenice z rozchodnikami nie na front... zakryją i żurawki i hosty.... Chyba, że te małe rozplenice "Little bunny" Zrobię wiz ale póxniej nieco bo teraz po Kube do szkoły lecę...
Jesteś ekspresowa rozplenice są takie raczej średniawe, nie za wielkie,
a to jest to nieszczęsne miejsce....
na rozstawione doniczki nie patrzymy ... bo latałam bez sensu z nimi i nic mi nie pasowało
Gosia wydaje mi się że rabata jest tak duża że raczej rozplenice nie zasłonią za wiele....
a rabata jest widoczna z wielu pozycji głownie z podwyższonego tarasu ..
W tym zdjęciu z żurawkami chodzi o to, że miskanty są posadzone w rozstawie V i widać prześwity, widać żurawki pod koroną brzóz. I jak trawy falują to odsłaniają się żurawki. To jest dobre przy rabatach wielogłębinowych.
teraz jak tak patrzę to dałabym te miskanty tak jak w realizacji Danusi takie porozrzucane, ale bardziej z tyłu i pomiędzy brzozami, w to rozchodniki, przed nimi hosty i żurawki (nie wiem w jakiej kombinacji), ale tak jakoś mi się to widzi
____________________
beata - Dla odmiany czas na zmiany... ..."Świadomość, że wszystko co robię, mogłabym robić lepiej wcale mi nie przeszkadza..."