Ten niebieski , to motyl modraszek toleius, prawnie chroniony, a pawie oko- to pospoliciak u mnie.

Pawich oczek teraz jest najwięcej, chyba we wrześniu własnie. Niezmiernie mnie zachwycają. Mnóstwo ich na werbenie i jeżówkach, sąsiedzi ich nie mają bo mają same tuje i iglaki

Cudne słońce dzisiaj, nie mogę się doczekać końca dnia, może coś poryję w ogrodzie

Modraszki i u mnie się pojawiają, ale raczej wiosną na stokrotkach i koniczynie potem, ale im bardzo trudno fotkę zrobić bo długo nie przysiądą nigdzie, a Tobie się udało

Na rozchodnikach i werbenie mam pełno motyli, aż serce rośnie jak sie na nie patrzy!
Tego niebieskiego nie widziałam, piękny.

Śliczne te motylki . Niebieskich u mnie jeszcze nie widziałam

Cieszę się że rosną u nas rośliny które są lubiane przez motyle i inne owady Zwłaszcza o tej porze nasza werbena to chyba jeden z ostatnich pożytów dla pszczół, prócz nawłoci kanadyjskiej.

Środa, do weekendu już niedaleko, jupi zbieramy i suszymy orzechy włoskie. Z ostatnich chyba cukinii i papryki z gruntu zrobiłam kilka słoików leczo.

Piesa i kury dużo lepiej. Mam nadzieję że już tak zostanie

Miłego dnia Wam życzę!

Wczoraj na niewielkim astrze siedziało 30 motyli

Też wczoraj na astrach motyle liczyłam U mnie to one wygrywają z werbernami.

Moje astry jak zaklęte nie chcą zakwitnąć. Jakies późne mam, całe obsypane kuleczkami pączków, ale może ciepła im trzeba? Ma być jeszcze prawie 20 przez następne parę dni, może się uda

U mnie astry też jeszcze czekają, ale powoli coś tam się pokazuje