Tadam

Osz ja Cię pierniczę, GRATULACJE!

Gratuluję

Karola, najszczersze gratulacje, Ty to jesteś cyborg we własnym wyjątkowym wydaniu. Czy Twoi bliscy za Tobą nadążają? Co by nie powiedzieć, masz mnóstwo energii, pomysłów, które migiem realizujesz, gratuluję posiadaczce kreatywności i pracy by to wszystko osiągnąć. Możesz być deweloperem, kup większą działkę i buduj na sprzedaż apartamentowce lub szeregówki, to bardziej opłacalne. Jesteś boska. Pozdrawiam

Buahahaha dzięki, Baby U nas się nie da budować nawet bliźniaka, a działki bliżej Krakowa są niestety nie na moją kieszeń No i kupić działkę to raz a potem trzeba mieć za co na niej coś postawić. Więc najpierw musiałabym w totka wygrać (a nie gram

Jak sprzedam domek będę myśleć, będę miała prawie 4 lata żeby kasę na coś wydać. Zobaczymy po ile wszystko bęzie, bo póki co ta chałupka kosztuje więcej (bez działki) niż mój wykończony dom z działką 4x większą tyle że kupioną/budowanym 4 lata temu heh (a mieszkamy w tej samej wsi). Więc hmmm

Śmieszne te studia online, naprawdę niewielki wysiłek, więc jak komuś się chce to czemu nie? No i teraz mogę sobie kupić hektar nad jeziorem (jak będę miała za co)

Karola, u nas domy/ mieszkania sprzedają się w okresie, kiedy są jeszcze w planach, czyli za pieniądze kupujących deweloper buduje.

Krysia to trzeba mieć miliony na start, założyć firmę, zdobyć renomę, i dopiero może to się kręci. Jeden domek po godzinach budować mogę, nic więcej nie zbuduję po 10h za biurkiem dziennie ledwo ogródek (nie) ogarniam. Jeszcze trzeba kiedyś żyć
Raczej dewelopera ze mnie nie będzie

I ja się przyłączam do gratulacji - super zdolna"babko"

a co do domu i działki - to ostatnio jakaś masakara
ceny wszędzie kosmos
sprzedać dom to jedno ale problem ,żeby coś kupić ,
u mnie "na wsi " to już wolnych działek nawet nie ma
a sprzedaniu jakiegoś pola ,żeby przekształcić to można zapomnieć .

U nas jest plan zagospodarowania, przekształcić się nic nie da. Może za 15 lat poszerzą strefę "budowlaną". Działek brak. Jak coś się pojawi to znika w 2 dni a ceny z kosmosu. Masakra...

pozdrawiam!

Gratuluję