Przez Stambuł. Też można zrobić przerwę (dłuższą niż nasze 2h) I pozwiedzać, tyle że o tej porze roku słabo. 4 stopnie na plusie to trochę mało do zwiedzania.
Może nie potępiać, ale po prostu to nie dla mnie, lubię miejsca gdzie pogoda jest dobra a jest co robić. Wietnam, Tajlandia, Kambodża. Tam nawet na plażę nie dotarłam bo tyle było do roboty że szkoda mi było czasu.
I tak, odpoczywać trzeba, ale nie lubię tak w bezruchu

no ale jeszcze dziś I jutro I wracamy, przeżyję

I tak 'w dupie się poprzewracało' skoro narzekam na Malediwy

po prostu wiem że w miejsca jak Dominikana, Hawaje, Bermudy, Seszele, Mauritius nie pojadę bo tu mam próbkę nicnierobienia I nie dzięki, tyle lotu żeby siedzieć na plaży? Za nic w świecie

Niemniej fajne jest to że tu 28 stopni I słońce, będzie łatwiej dotrwać do wiosny u nas. Już niedługo
Pozdrawiam!