Gosiu
Chcę jeszcze na innej rabacie (bardzo dużej) posadzić wielkimi plamami krokusy pomiędzy seslerie. Tam to już w tysiącach tych cebulek trzeba będzie, plan na kilka lat. Ja wiosną przy obcinaniu carexów usuwam też ewentualne odrosty. Później sporadycznie coś tam latem i jesienią też jak widzę. Na razie jedne drugim nie przeszkadzają
Dzisiaj trafiłam do Ciebie i aż oniemiałam cudowna metamorfoza cudowne efekty uzyskaliście bardzo ale to bardzo mi się podoba Twój ogród
Poczytałam pooglądałam i jestem pełna podziwu do ogromu pracy którą włożyliście w przemianę ogrodu. Ale uzyskaliście efekt spektakularny Gratulacje
A proszę powiedz mi czym masz podsadzone pod sosna z czgo te kulki i jaka trawa na rabacie frontowej tam gdzie miałaś pas jałowców (str.5) i co to za drzewko kwitnace na biało masz na rabacie okrąglej (str.4)
Pozdrawiam serdecznie
____________________
Pozdrawiam:) Teresa
W Gąszczu u Tess oraz
Ogród nad Rozlewiskiem
Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
Chyba tak jest. Latem mój pieseł próbował zrobić sobie legowisko wśród carexów. Wykopał dół i przy okazji masę krokusowych cebulek. Myślałam, że mnie trafi jak zobaczyłam. Było sadzenie od nowa
Witaj Aniu
Ależ miło mi się zrobiło po przeczytaniu Twoich słów. Bardzo dziękuję. To prawda, ogród jak nie ten sam teraz. Kosztowało to pracy ale nie żałuję. Dobrze się w nim teraz czuję i chce mi się w nim pracować. Jeszcze jest sporo do zrobienia, mamy wiele planów ale już tak na spokojnie, bez spiny bo co najgorsze za nami.
Pod sosną rośnie kocimiętka Walker's low i pewnie pisząc kulki to o niej bo przycięta po kwitnieniu tworzy właśnie takie kuleczki. Trawa to śmiałek darniowy, został stamtąd usunięty bo nie do końca było to to co tam chciałam osiągnąć. Mam na niego inny plan bo bardzo go lubię. Będzie go dużo na wjazdowej kiedyś.