Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Doświadczalnia bylinowo-różana 2

Pokaż wątki Pokaż posty

Doświadczalnia bylinowo-różana 2

nicol21 01:21, 07 kwi 2024


Dołączył: 15 paź 2013
Posty: 10283
a ja bym chciała, żeby ten polski emeryt był trochę pogodniejszy, miał pasje, integrował się, czasem nawet usiadł gdzies na kawę a nie mówił że przecież w domu można taniej. W rodzinie mam i takich co nawet na kolacji za którą ja płacę jęczą, że drogo, że po co, że w domu można taniej... i takich co podróżują, wychodzą i cieszą się życiem!
____________________
Mały ogródek, za i przed zabudową szeregową - Nicol21 Wątek równoległy: Okiełznać swoje setki pomysłów - ogród ze spadkiem na północ ************ Pozdrawiam i zapraszam - Ewelina ************ ***Booskop https://goo.gl/photos/jpY3wG37U7c9ALAf9 *** *** De tuinen van Appeltern https://goo.gl/photos/WrF6PWtCn53Gzswp6 *** *** *** formowanie cisów: https://photos.app.goo.gl/y72my2AfOaf4XKNq1 **** ***** Rotary Garden - Belgia - https://photos.app.goo.gl/iErs4Fi1dOEJ6Jls1 ****
Anda 10:13, 07 kwi 2024


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 33375
Dziewczyny, przeciętny niemiecki emeryt wcale nie ma tak różowo, jak obraz emerytowanego turysty wskazuje. Przeważnie widuje się tylko tych, których na takie wojaże stać. W przyszłości emerytom także i tutaj będzie wiodło się gorzej, bo nie ma komu wpłacać do systemu emerytalnego, bo społeczeństwo niemieckie się starzeje. Jednak przez to, że jest ich coraz więcej, to myśli się o nich i nie likwiduje w miastach wszystkich sklepów, do których można dojść łatwo piechotą.
Dzięki temu, że euro jest mocniejsze od złotówki, to mimo słabej emerytury stać ich na więcej niż polskiego emeryta. Ale to też jest relatywne i trudno uogólniać. Na pewno jest tak, że służba zdrowia tutaj dla emerytów jest łaskawsza. Przeprowadza się operacje również w podeszłym wieku powyżej 80tki. W PL powyżej 70tki już wielu lekarzy uważa, że nie warto.
Jednak system sam z siebie taki nie jest, robią go ludzie. I jakoś tak mam wrażenie, że w PL ludzie się zmienili i większość myśli tylko o własnej kieszeni Tutaj po pandemii społeczeństwo też bardzo się zmieniło, na gorsze niestety.
____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
sylwia_slomc... 10:43, 07 kwi 2024


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 81933
Niestety masz racje Ewo z tym podejściem do leczenia emerytów 80+ Mojej babci 94 lata insuliny nie dadzą mimo, że ma cukrzycę bo przecież powikłania w tym wieku już nie wystąpią( a wystąpiły) jak nerki zaczęły odmawiać współpracy to na dializy nie skierują bo " nie będą Jej dializami męczyć" a chodzi o to by młodszym miejsca nie zajmowała... przykre to jest. Ze szpitala wypisali do domu z niedrożnością jelit bo nic nie pomogło, nawodnili tylko kroplówkami. A ja potem ze skóry wychodziłam w domu by te jelita odetkać. Udało się i żyje już trzy lata, a postawili wtedy kreskę. Niestety przez brak "odpowiedniego" leczenia jest na tak rygorystycznej diecie, że praktycznie nic z tego co lubiła Jej nie wolno. Więc tych radości życia jakie by mogła jeszcze mieć Jej pozbawili.

W Krakowie jest wielki targ rolny Rybitwy w autobusach w tamtym kierunku co drugi pasażer to staruszek z wózkiem, który jedzie ( już ma darmową komunikację i czas) by kupić taniej bezpośrednio od rolnika. Ale podróż może zająć w zależności od odległości zamieszkania nawet do półtorej godziny w jedną stronę. Jedzie bo na to by kupić w sklepie go nie stać, a żeby żyć jeść coś trzeba. Staruszkom na wsi łatwiej się utrzymać zwłaszcza jak mają dobrych sąsiadów lub młodsze pokolenie w domu jako wsparcie. Ale w Krakowie pełno jest takich, którzy zostali sami i musza sobie jakoś radzić. Moja babcia by sobie nie poradziła na pewno. Raz finansowo przy Jej emeryturze umarłaby z głodu już po opłaceniu czynszu i rachunków o lekach nie wspomnę. Dwa zwyczajnie świat tak poszedł z technologią do przodu, miasto się rozrosło, że Ją to wszystko przerasta.
Pamiętam jak przeszło 15 lat temu wzięliśmy Ją do zwykłej sieciówki typu Carefour. Była w ciężkim szoku, ze w jednym sklepie można kupić jedzenie, ubranie, agd i meble. A to był jeden z najmniejszych marketów w okolicy.
O tym by Ją było stać na wyjazdy na wczasy nawet w Polsce pomarzyć nie może bo na co dzień nie związałaby końca z końcem. Ma szczęście bo ma nas nie jest sama. Ale co z tymi co nie mają żadnego wsparcia tak finansowego jak w codziennym życiu? Takich ludzi odsetek jest ogromny. A gdy taka osoba odejdzie to sąsiedzi w bloku orientują się dopiero jak na klatce schodowej zapach nie daje przejść obojętnie. To jest tragiczne, że jak system zawodzi to nawet na najbliższych sąsiadów nie ma co liczyć. Ludzie potwornie zobojętnieli na innych i zapatrzyli się w siebie. System jest do bani, żywności w marketach marnuje się na tony, śmietniki pełne dobrego jedzenia, a ludzie głodować muszą. Znałam osobiście panią, która tak głodowała, że traciła przytomność. Nigdy się nikomu nie poskarżyła, same się w pracy zorientowałyśmy i zorganizowały pomoc. Nie była samotna miała dwie córki w świecie dobrze zarabiające, nigdy nie przyznała się Im do tego jak żyje, a One chyba słabo się interesowały.
Przepraszam Cię za ten wpis bo mi się ulało pod wpływem Waszych rozmów
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
Ewa777 11:42, 08 kwi 2024


Dołączył: 26 lip 2014
Posty: 18430
Ja czekam na zdjęcia w ogródka Co u Ciebie teraz kwitnie? Czy nasza wiosna choć trochę dogoniła Twoją?
____________________
Ewa-Do raju daleko - u Ewy
Anda 21:22, 12 kwi 2024


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 33375
Sylwio, tak patrząc w przeszłość zaczęłam zastanawiać się, czy rzeczywiście ludzie zobojętnieli i stali się bardziej egoistyczni, czy może było kiedyś jeszcze gorzej? Właśnie też myślę, że ludzie zapatrzeni są tylko w siebie, ale może tak już zawsze było? …
____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
Anda 21:26, 12 kwi 2024


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 33375
Ewa777 napisał(a)
Ja czekam na zdjęcia w ogródka Co u Ciebie teraz kwitnie? Czy nasza wiosna choć trochę dogoniła Twoją?


Ewuś, niestety nie mam czasu na ogródek, na zdjęcia i na forum. W pracy galop, bo pogoda też galopuje. Moja LO calutka zapączkowana. Mam nadzieję na spektakl. W pracy róża Roald Dahl pokazała dziś pierwszy kwiat. Wariactwo
Bzy kwitną, tulipany i narcyzy kończą, kukliki kwitną, kocimiętka też. Judaszowiec cały różowy, a śś Obelisk biała. Kwitnie czereśnia i jabłonka. Od poniedziałku ma być chłodniej. Mam nadzieję, że przyroda trochę zwolni, bo nie mam czasu nacieszyć się tym wszystkim.

____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
Gruszka_na_w... 22:12, 12 kwi 2024


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 22019
Magara napisał(a)
I ja mam takie zdanie, że przeciętny polski emeryt jest smutny i ubogi. I sfrustrowany, co pewnie jest wynikiem pierwszych dwóch czynników. Dodatkowo sfrustrowany tym, że całe życie tyrał i niewiele z tego na starość ma, kondycja zdrowotna - nie za bardzo, a służba zdrowia też nie za bardzo losem staruszków zainteresowana. Geriatria u nas praktycznie, jako specjalizacja, nie istnieje.
Oczywiście są wyjątki i absolutnie nie mam na myśli forumowych koleżanek w wieku 60 plus, które mają swoje pasje, w tym ogród
Dużo natomiast ostatnio myślę o emerytach 80 plus w miastach.
Przespacerowałam się ostatnio po Sopocie, gdzie mieszkałam wiele lat, a nadal tam mieszka moja Mama. To miasto starych ludzi i apartamentów na wynajem. Młodzi w Sopocie nie mieszkają, bo mało kogo stać na mieszkanie za 20 koła za metr. A Ci starzy mieszkańcy tam są. Ale nie mają już ani swojej apteki, ani swojego warzywniaka, ani spożywczaka, ani sklepu hydraulicznego. Bo wszystko w likwidacji z uwagi na czynsze i konieczność budowania kolejnych apartamentów na wynajem...
Ewcia, sorry, ulało mi się




Ania napisała dokładnie to co mi w głowie siedzi... I też mnie zastanawia dlaczego tak jest...


Polski emeryt w porównaniu do tego niemieckiego o wiele krócej pracuje. W Niemczech, niezależnie od płci, przechodzi się na emeryturę w wieku 67 lat. Emerytury kapitałowe, a takie teraz mamy, najbardziej procentują w ostatnich latach pracy (duży kapitał daje większe odsetki). Większość tych starszych emerytów w zasadzie nie pracowała do wieku emerytalnego. W latach 90 chcąc uniknąć masowych zwolnień nakłaniano ludzi do przejścia na tzw. wcześniejsza emeryturę. Moja mama została emerytką w wieku 55 lat. Wiele kobiet przebywało też długo na urlopach wychowawczych lub po porostu było na utrzymaniu męża. Generalnie, w porównaniu ze średnią europejską kiepsko u nas wypada aktywizacja zawodowa kobiet.

Polacy nie zaakceptowali dodatkowych filarów gromadzenia oszczędności na okres po zakończeniu pracy zawodowej.

Transformacja ustrojowa wymusiła też na emerytach wsparcie finansowe innych członków rodziny, którzy bądź tracili pracę, bądź też zarabiali zbyt mało, aby się samodzielnie utrzymać.

Magarze polecam książkę Tomasza Słomczyńskiego "Sopoty". Autor pochylił się nad poruszanym przez nią problemem.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Anda 09:55, 19 kwi 2024


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 33375
Czas na fotki
Wiosna właśnie trochę zwolniła, zrobiło się chłodno i deszczowo. Dziś nie wychodzę do ogrodu

Nie mam za bardzo czasu na robienie fotek, ale zrobiłam raz dwa tygodnie temu "sesję" komórką, a trzy dni temu aparatem
Najpierw starsze zdjęcia komórkowe.



Jabłonka i czereśnia ładnie kwitły, liczę na wiele owoców.

____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
Anda 09:57, 19 kwi 2024


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 33375
Róże były poplamione piaskiem Sahary. Niestety aktualnie kwitnienie narcyzów już się zakończyło.

____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
Anda 09:59, 19 kwi 2024


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 33375
Ostatnie tulipany jeszcze kwitną. Róże tuż tuż. Gdyby nie ochłodzenie, to pewnie już by kwitły.

____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies