Pokazuj Aniu jak zakwitną i jak je uprawiasz, temp. podlewanie, jakieś wskazówki
Danusia u mnie wszystkie kwiatki są traktowane podobnie.. grudnik należy do tych głupotoodpornych...
stoi na zachodnim oknie (ładniej kwitnie od szyby), chociaż potrafię kilka razy w roku przestawić w inne miejsce.., podlewam jak sobie przypomnę, czyli raz na tydzień, albo mniej, ziemię ma bardzo lekką i bardzo przepuszczalną.. Jak kwitnie to staram się nim nie obracać... W tym roku będą kiepskie, bo stały prawie bez dostępu do światła (jakoś tak się wcisnęły), po kwitnieniu zamieniam je na jakieś bardziej ozdobne, co cieszą oko zimą i wczesna wiosną, potem wracają na swoje miejsce.. ....... w tym roku sie mi troszkę o nich zapomniało, dopiero na forum sobie o nich przypomniałam
Poczekam jak bardziej rozkwitną i pokażę Jaki ze mnie do niczego ogrodnik..a mogły być takie śliczniusie.. na razie czerwony i różowy mi wybaczył macosze traktowane.