Przy tarasie przy JH będzie jednak proso Northwind. Będzie prawie symetrycznie z drugą stroną.
Nie mogę się pozbyć tej symetrii i sadzenia w rządkach. Jak próbuję niesymetrycznie i nie w rządkach to wychodzi mi bałagan i rozgardiasz.
U Was jest ładny busz, rośliny się przenikają, a u mnie robi się pierdolnik
Jakaś część mojej natury ciągnie do linii prostych

Wtedy mam wrażenie ładu.
Przyjechał dziś żylistek Pink Pom Pom. Kupowałam jak na bagiennej było pustawo, a teraz rośliny się rozszalały i nie wiem czy to dobry pomysł go tam sadzić. No ale przecież gdzieś muszę go ulokować