Ania na żuławach

An_na 19:04, 20 lut 2023

Dołączył: 16 lip 2022
Posty: 2116

Do góry

U mnie jest trochę tak, że apetyt rośnie w miarę jedzenia,czy jakoś tak

W ubiegłym roku udało mi się rozmnożyć kilka roślinek (hortensje, bukszpan, laurowiśnie) Chodziłam dumna i blada

A teraz poczułam się prawie mądra i obyta ogrodniczo

i postanowiłam spróbować z wysiewaniem. Skromnie bo skromnie (tylko trochę kffiotków) ale jak misja zakończy się powodzeniem to kto wie co będzie za rok

____________________
Ania**Ania na Żuławach

Rojodziejowa 19:14, 20 lut 2023

Dołączył: 28 sie 2015
Posty: 10565

Do góry

Haha ja jeszcze nie jestem w fazie "prawie mądrości". Ja mam wrażenie, że wiecznie zielona jestem

____________________
Asia (małopolskie, okolice Brzeska) * Rojodziejowa na wygwizdowie wojuje z gliną * Lurie Garden * Navy Pier * Ogród Botaniczny w Chicago

An_na 19:24, 20 lut 2023

Dołączył: 16 lip 2022
Posty: 2116

Do góry

Rojodziejowa napisał(a)

Haha ja jeszcze nie jestem w fazie "prawie mądrości". Ja mam wrażenie, że wiecznie zielona jestem

To mądrość mooocno naciągana

Natomiast moja zieloność w tym temacie jest na bank większa niż Twoja

____________________
Ania**Ania na Żuławach

Dorii 19:25, 20 lut 2023

Dołączył: 15 sie 2018
Posty: 4341

Do góry

Nie wiedziałam że sianie to najwyższy stopień wtajemniczenia i sieję od zawsze, ups :⁠-⁠P głównie ze skąpstwa bo to jednak taniej niż gotowe sadzonki kupić.

____________________
Ogród na wzgórzu a czasem trochę pod górkę

Rojodziejowa 19:27, 20 lut 2023

Dołączył: 28 sie 2015
Posty: 10565

Do góry

Dorii napisał(a)

Nie wiedziałam że sianie to najwyższy stopień wtajemniczenia i sieję od zawsze, ups :⁠-⁠P głównie ze skąpstwa bo to jednak taniej niż gotowe sadzonki kupić.

Weszłaś więc naturalnie i bezboleśnie na wyższy poziom

____________________
Asia (małopolskie, okolice Brzeska) * Rojodziejowa na wygwizdowie wojuje z gliną * Lurie Garden * Navy Pier * Ogród Botaniczny w Chicago

An_na 19:31, 20 lut 2023

Dołączył: 16 lip 2022
Posty: 2116

Do góry

Dorii napisał(a)

Nie wiedziałam że sianie to najwyższy stopień wtajemniczenia i sieję od zawsze, ups :⁠-⁠P głównie ze skąpstwa bo to jednak taniej niż gotowe sadzonki kupić.

Hahaha najwyższy to nie, może taki mały, malutki stopieniek

(oczywiście w moim wykonaniu, bo niektóre dziewczyny to pełna profeska z lampami i całym magicznym sprzętem)
Ps. moje tegoroczne skąpstwo też miało duży wpływ na podjęte działania

____________________
Ania**Ania na Żuławach

An_na 21:31, 20 lut 2023

Dołączył: 16 lip 2022
Posty: 2116

Do góry

Jeżu, ale dziś mi tu pizga, nocka z głowy. Nie zasnę