EPODLAS
23:34, 21 lip 2015

Dołączył: 03 lis 2011
Posty: 5549
Kochani, lato w pełni. Nad naszym województwem przeszła taka burza, że ja przynajmniej takiej gwałtownej nie pamiętam. Tyle powalonych drzew i to nie ułomków. Jechałam własnie z działki, ale zatrzymaliśmy się w bezpiecznym miejscu i przeczekaliśmy. Jadę jutro, bo przyjeżdża moja córka z wnusiem. Ogórki się już zawiązywały, będzie znowu co robić. A to moje letnie fotki ogrodowe.
Sezon na liliowce.
Widok ogólny.
Nieduża trawka Ptasie łapki.
o
Te różyczki zniszczył mi kret. Uparł się na nie.
Lilie, pewno po tej burzy wszystkie kwiaty zleciały.

Lilie i nachyłki.
Pergola i powojniki. I jeszcze liliowiec.
A wokół mam takie widoczki.
Stare wierzby, widać to po korze.
I kwiatek, tyle że polny.
Sezon na liliowce.
Widok ogólny.
Nieduża trawka Ptasie łapki.
Te różyczki zniszczył mi kret. Uparł się na nie.
Lilie, pewno po tej burzy wszystkie kwiaty zleciały.
Lilie i nachyłki.
Pergola i powojniki. I jeszcze liliowiec.
A wokół mam takie widoczki.
Stare wierzby, widać to po korze.
I kwiatek, tyle że polny.
____________________
Mój ogród
Mój ogród