Ja bym zostala przy grabach, bezpieczniejsze i pewnosc ze nie przemarzna. Cena nie zabija a sa przeurocze. Judaszowce 50/50, pozno maja liscie i sa kapryśne, nie lubia przeciągów.
Nawet u mnie w lesie nie pozbywam sie siewek grabow, niech rosna. Osobiscie bardzo je lubie.

Co do katalpy sie nie wypowiem. Nie mam i nie mialam. Jakos mnie nie rajcuje. Pozno rusza i dlugo jest lyso a grabki ruszaja wczesniej i maja dlugo liscie. Pomysl moze o jakims buku. Purple fountain szybko rosna sa tez w wersji zoltej i zielonej. Slonce im niestraszne

Mam u siebie katalpy nieszczepione. Szybko rosną, mają wielkie liście i ładnie kwitną . Ale, jak Tarcia zauważyła, dość późno startują.

Aniu świetna zmiana z pozbyciem się łuków -dom wygląda elegancko

a z drzew jeśli chcesz duże -to może Tulipanowiec ,Ambrowiec lub Platan -mam wszystkie 3 -i je lubię -są takie jak narazie bezproblemowe

Platana mam Alpens Globe( mam nadzieję ,że dobrze napisałam odmianę ) w przedogródku -ma 6 lat i jest już ogromny

Tulipanowca też mam kulę -ale jak narazie młodziak -więc nie wiem ,czy szybko przyrasta

i z kulistych mam Klona Globosum -tez bezproblemowy i już ładna duża kula z niego

Zaraz ruszam do ZP a w drodze powrotnej te dwie inne szkółki w Pieścirogach i Borowej Górze odwiedzę. 240km do przejechania