Aniu, nie pożegnałyśmy się. Cudownie było się z Tobą znowu zobaczyć buziaczki

Ania, poniżej link do pełnego Vademecum
https://daglezjaryki.pl/vademecum-traw/

Opisy mają wg mnie ciut zbyt okrojone, ale jak będziesz potrzebowała, to do większości mam takie opisy jak te, które ci ostatnio przesłałam.

Poza tym Alicja Maj wydaje kolejną książkę o trawach

No nie wiem co tam szybko się zapakowałyście. Nie było mnie chwilkę bo się spieszyłam z gaciami a jak wybiegłam to Wy już byliście daleko daleko.
Też było znowu się spotkać i poznać resztę ekipy Poznańskiej. Ściskam wirtualnie

Jak to przeczytam to chyba już wszystko będę wiedziała o trawach

Rozumiem, że "gacie" trafiły do obiegu bosko, uwielbiam takie akcje

Haha
Dobrze Aniu, że choć Ty kilka zdjęć strzeliłaś. Jakoś w trakcie tych spotkań się o fotkach nie myśli.

Ej, nie Ja się ciągle z zaskoczeniem czegoś nowego dowiaduję

Aniu, wybacz co napisze. Zgrzyta mi. Az szkoda tego Judaszka w tym miejscu. On powinien gwiazdorzyc na rabacie a wyglada jak wcisniety na sile, stłamszony przez cala reszte roslin. Te tuje za masywne, te krzaki z przodu zaslaniaja, tez za masywne. O wiele lepiej bylo tam z tym pieknym perukowcem. Ja tak jak Judith lubie je. Ten Judaszowiec jest zbyt piekny by tak go chowac.