Codziennie pada deszcz.
Do południa było ładnie więc zebrałam się i podsypałam wszystkim różom obornik granulowany bydlęcy.
Ponoć ten najlepszy do takiej przypuszczalnej gleby jaką mam. Tak gdzieś w jakimś artykule wyczytałam.
A przy okazji i hortensjom się dostało
Teraz zestanawiam się co posadzić w nogi tulipanowcowi.
Mam tam hortki i nie bardzo im tam pasuje. Męczą się okropnie. Mam tam też kocimiętki i one akurat sobie świetnie radzą. Myślę więc czy nie dosadzić jej więcej po prostu.
To to zaznaczone miejsce
Tu trochę widać hortensje ale one są coraz słabsze
A tak wygląda kocimiętka
Wtedy po całej długości od świerka do graba Penduli rosły by kocimiętki.
Kiedyś między tulipanowcem a tym grabem rósł miskant ale on już tam też ledwo zipie przez ten jałowiec więc chcę go stamtąd wywalić całkiem.
____________________
Ania - Zapraszam do wątku
Anna i Ogród - moja droga do ideału + będzie się tworzyć
Wizytówka - Anna i Ogród przy S7 między Płońskiem a Ostródą