Powiem szczerze że już na straty ja spisałam.
Kojarzysz kiedy najlepiej przenieść ja do chłodniejszego miejsca?
Nie mam niestety foliaka i zastanawiam się jak to ogarnąć, mogę na okno poludniowe w kotłownigdzie teraz z 16 stopni jest
Pierwszy dzień wiosny, pogoda nawet dopisala, udalo sie dosypac kompostu do warzywnika, powyrywac chwasty kolo warzywnika a wieczorem posiac pomidorki.
Gatunkow moze niewiele bo tylko 8.
5 odmian wysokich i 3 karlowate.
3 odmiany sa z zeszłego roku, bo fajnie owocowały i były smaczne:
* Faworyt
*Yellow pearshape
*Maskotka (Karłowaty) - moje dziecko go uwielbialo i był najwcześniej ze wszystkich
Nowe odmiany:
*Red pear
*Black beauty
*Amethyst jewel
*Koralik (karlowaty)
* Ola Polska(karłowaty zółty)
W zasadzie beda po 2, moze 3 krzaczki z duzych odmian, natomiast te karłowate pójda do donic (kupiłam w Action, mniejsze wersje tych co Patrycja)
Ja najbardziej nie mogę się doczekać Black Beauty oraz Amethyst Jewel.
Nasionka kupiłam od kogoś na allegro lokalnie, a w woreczku było po 10 nasionek, dlatego też te nasionka dopiero podkielkowywuje na waciku.