To pasternak. Pietruszki nie uzywam I nie sieję. Dzieki za dobre slowo
Weekend byl I sie zbył

powinno byc odwrotnie, 5 dni przyjemnosci I 2 dni pracy

znaczy moglabym ryc, w ogródku I 5 dni w tygodniu albo I 7

no ale... jeszcze 17 lat do emerytury a moze I wcześniej cos wykombinuje zeby sobie spokojnie zyc robiac co kocham zamiast sie wnerwiac zarabiajac na kogos innego... no coz.
Dwa tygodnie do uzyskania zgody na uzytkowanie. Czeeeekam. Mam nadzieje obedzie sie bez opoznien. I naglych zwrotow akcji