O Pani aleś się obłowiła! Myszy powiadasz, miałam ostatnio w domu akcję z myszą, nie udało nam się jej złapać, ciekawe gdzie się podziała. Kocia księżniczka miała w nosie polowanie na mysz
Miscanty nim się rozrosną nie zrobią cienia hostom, może za dwa trzy sezony tak
No nie wiem... U mnie miskanty rosną jak szalone, chociaż kupowałam maleńkie sadzoneczki.
No chyba, ze masz wyjątkowo dobrą ziemię od traw jak Madzia z Wilczego ogrodu, u Niej też rosną jak szalone, ale to nie jest normą
Moje trawy (i wszystkie inne rośliny) są na dopalaczach. Ostatnio głównie na przekompostowanym oborniku końskim.