Kulki bukszpanowe w tym roku tfu tfu na razie zdrowe, już myśleliśmy ostatnio, że po nich, tak były zaatakowane ćmą. Nowa pupilka teścia- magnolia:



A oto moje nowe pupilki: penstemony Midnigth Masquerade.

Efekty majówkowych przesadzanek i ściółkowania- długo się nim nie nacieszyłam, bo triumwirat kocio-pso-kosowy rozpirza ją co chwilę z jakąś niepojęta pasją .




Kwitnący palibin i słoneczniczek szorstki "zastępczy", bo jego poprzednik postanowił powąchać kwiatki od spodu .

Łubin zastępczy też dzisiaj dosadzony, za to te 3 niebieskie hosty po prawej altannej nadal do przesadzenia. Dzisiaj z kolei zaczęliśmy od przeniesienia thui, zwanej "trzepokiem", na przedpłocie:

Podsumowanie dzisiejszych poczynań:
1. Posadzenie słoneczniczka i łubinu;
2. Przesadzenie thui na przedpłocie;
3. Wykopanie chojny, miskanta i kulistej thui danica dla mamy;
4. Przesadzenie 2 dereni, 2 miskantów i posadzenie śliwy Pissardi:

Zostało jeszcze wykopanie 2 sosen i przewiezie ich do mamy, przesunięcie bzu Black Lace, nowe rozmieszczenie tawuł (mam ich chyba z 8 czy 9, nawet nie wiem dokładnie, a też są już pokaźnych rozmiarów) i zaaranżowanie wolnej przestrzeni. Na razie wygląda to tak se, trochę się też cykam, czy te wykopki nie zaszkodzą dereniom hm..



A na koniec obsypana owockami morwa:

Ale u Ciebie pięknie, czy ja tu kiedyś byłam? Fajną macie tę stodołę, fajnie obsadzaną, a winobluszczu się nie boisz za ekspansywność? Cudnie wygląda, szczególnie jesienią

Dziękuję Mirko, ale do Twojego bajecznego ogrodu jeszcze mi daleko . Winobluszcz da się trzymać w ryzach, większość pnie się po ścianie, a wszystkie dolne, uciekające pędy wycinam raz na jakiś czas i po kłopocie. To mój sprzymierzeniec nr 1 w walce w krwawiącymi oczyma, kiedy patrzę na bryłę tej naszej stodółki hahaha (choć przydaje się ona bardzo, jest to wielofunkcyjna stodoła do zadań specjalnych wszelakich ).

Dario przepięknie jest gratki

Kordina napisał(a)

Dario przepięknie jest gratki

Również podziwiam zmiany, które nastąpiły Fajnie wyszło

Hej pracusie, czy kiedyś odpoczywacie, czy tak cięgiem całą dobę w ogrodzie???? Efekty wskazują raczej na całą dobę z łopatą w garści. Jest juz pięęęknie.