Posadziłam zielsko na górce. W rogu warzywnika. Na to wyglada nie da sie uniknac posiadania pezechowalnika
Ale chciałam przeniesc rosliny a na górce mam gore ziemi I granitu - centralnie przed domem. Jak to przeniesiemy wiosna to posadze docelowe rośliny.
Wieje tam niemilosiernie dzis.
Owinelam folia rury I stelaze WC. Jeszcze do poprawki - nastepnym razem wezme tasme.
Przewiozlam 2 taczki niepotrzebnych rzeczy do szopy. I przywiozlam worek smieci I stos kartonow.
Ciesze sie ze cos zrobilam

podwójne skarpety w kaloszach dają rade