O nie. U nas są, omijam od paru lat bo to tylko stołówka dla karczowników i reszty myszatego towarzystwa Ale Botaniczna drobnica i krokusy powinny przeżyć. Posadzę na górce, jutro , o ile śnieg trochę stopnieje
O nie. U nas są, omijam od paru lat bo to tylko stołówka dla karczowników i reszty myszatego towarzystwa Ale Botaniczna drobnica i krokusy powinny przeżyć. Posadzę na górce, jutro , o ile śnieg trochę stopnieje