Cześć Agnieszko
Nie, w ubiegłym roku zapomniałam, w tym je przenoszę więc nie chcę sztucznie ich pobudzać żeby potem cierpiały z odrąbanymi korzeniami.
Normalnie coś koło tego terminu - koniec marca początek kwietnia kupuje worek polifoski czy podobnego nawozu do warzyw w lokalnym GSie i rozrzucam, wokół ciemiernikow też. A że Dzialka duża to pewnie jest ułamek tego ile się powinno. Ale zawsze coś.
W tym roku kupiłam 25kg Yara Mila. Rozrzucę na górce tam gdzie rośliny rosną przynajmniej pół roku