Fajną masz tę łąkę, duży pożytek dla pszczół Na mojej skarpie osiedlowej posadziłam irgę rozesłaną Eichholz - ona tak trochę się wypiętrza (nie rośnie tak nisko jak Dammera Major), bardzo dobrze sobie radzi, ładnie się przebarwia i kwitnie i jest zimozielona. Jałowce też mam - Pfitzera, ale grusz nie mam
Jałowców unikam bo strasznie kłujące są i niszczą glebę. Cisy lubię wszystkie bo to rośliny które nawet po ostrym cięciu odradzają się na nowo. Irgi też lubię jako roślina zadarniająca - super i można ładnie komponować z innymi roślinami a i cięcia lubią.
Truskawki mniamciu
Ja na razie muszę kupować. Zresztą u nas 1 kg to miksera syn wrzuca i potem z makaronem wszyscy przekąszają w ciągu dnia.
Z jałowców miałam Golden Carpet, jest bardzo niski, płozy się po ziemi. Jak o niego zadbać to tworzy ładny dywan. Minusem jest to ze jak wejdzie w niego trawa lub inne chwasty to brzydko to wygląda, trudno zielska z niego się pozbyć. Blue chip jest nieco wyższy, ale problem z chwastami może być podobny.