Bajeczne te irysy, napisz proszę gdzie kupiłaś

Obejrzałam rok w ogrodzie właśnie. Fajnie byłoby mieć pole piwonii

Znam panią Ewelinę osobiście. Pole piwonii i pole irysów i liliowców takie że szczęka opada.

Na zdjęciach jest adres, pani Maria Kochańska. Dopiero zamówiłam, jak przyjdą to pokażę.

Przez Facebooka tylko można kupić? Bo nic innego mi się nie pokazuje

Na messengera do tej pani napisałam. Powodzenia

Irysy cudne. Wszystkie. Też zamówiłam sobie ale ani jedna nie trafiła się taka sama jak Twoje. Szok ile jest tych odmian

Jest bardzo dużo. I w masie wyglądają booooosko

Łąka. Za każdym razem stajemy i się gapimy i słuchamy bzyczenia

Makao napisał(a)

W poniedziałek rano 1 na plusie u mnie i to samo od 16 czerwca. Nocne ochłodzenie do 2-4 st.
Natura nic sobie nie robi z tego że to czerwiec.

Niemozliwe
Pokaz ta prognoze

Padłam - poszlas po bandzie z tymi irysami !

Jak masz jechać na tydzień albo trzy to po co tyle kasy wydawać? Przyjedziesz np. do mnie fakt, to nie Bory Tucholskie a pogranicze Mazur i Suwalszczyzny. Plan jest dokładnie taki jak piszesz - m. dojrzał chyba do docelowej budowy, chociaż w tym co jest teraz tez nie jest zle (w sezonie wiosna-lato-jesien). Ciekawe ile czasu będziemy czekać w kolejce na ekipe....

Pojutrze musze być w pracy , nie dam rady na ten dzien otwarty u siebie mam 2 kępy klasycznej piwonii bylinowej po dziadku. Kiedys tylko te mi sie podobały, ale zaczynam myslec o hybrydach.

Dzieki zacrade z bobem. Moj jeszxze na pewno potrzebuje czasu - jeszcze kwitnie