Canadice, smaczna i plenna, polecam. Tu zmasakrowana przez grad więc grona słabe w tym roku. W igloo (gdzie mam 2 gałęzie wciągnięte i dojrzewa 3 tygodnie wczesniej) już zebraliśmy, 12,5kg, ale facet przyjechał je kupić zanim skończyłam zbierać więc fotki nie było
Tyle że w górach nie nad jeziorem, a Tato nienawidzi gór ale go tam zabiorę - zobaczymy. 56km ode mnie więc na oku a nad jezioro 17km - chyba dojedzie???