Aga,


dostaję koński też (najlepszy). Nie wiem, czy bydło szkockie wyżynne i konie huculskie mają tężca ale wiem, że bym się nim nie przejmowała. Trzeba pracować w rękawiczkach, obornik przekompostować.
Bydło jest pod opieką weterynarza (rzeczywistą), widzę co je i jak się ma. W tym roku brak słońca w zimie odbił się tym, że miały wszawicę. I weterynarz szczepił.
Ten tężec to takie obiegowe opinie. W oborniku potrafi być dużo robali.


EDIT: Ale nie należy lekceważyć objawów przy podejrzeniu tężca. Nie bagatelizuję ale też nie demonizuję. Kiedyś miałam problem z szopą (obecność nornicowatych i kun), że człowiek może być narażony na coś tam (drogi oddechowe) ... . Bardzo się wystraszyłam ale mój zdroworozsądkowy ojciec powiedział: "utrzymuj porządek, wietrz, pracuj w rękawiczkach i ... nie przesadzaj: pokolenia przed tobą żyły i pokolenia po tobie będą".

Ja pracuję w rękawiczkach, ale one czasem się przerwą, a pracuje się dalej.

popcarol napisał(a)

Ten gruz to masakra Ludzie oszczędzają na wszystkim, ale śmieci do lasu i śmieci do pieca, to powinno być karalne! I to dotkliwie!

Aga zerknij, czy to u mnie to zawilce?
Kwiatków brak.

O u mnie tez sie pjawiły identyczne przelazły od sąsiadki i usilnie pełzna w strone gdzie cały rok stał prowizoryczny kompostownik

Aguś pozdrawiam jestem na bieżąco

U mnie też pełzną z tych pól za płotem i bardzo mnie to cieszy. Co roku nowa kupka zawilców. Nie wiem czy już pisałam, ale zamierzam przenieść je pod dom i posadzić w półkolu z bluszczu. Na wiosnę zakwitną, bluszcz się zregeneruje w tym czasie i będzie git

Marzena, zaraz nie będziesz, wstawiam zdjęcia

Czosnki mają pąki. One podobno kwitną w czerwcu. O co chodzi?



Carex montana są bombowe. Zobaczcie jakie fryzury sobie zrobiły przez noc - z czarnych na żółto się ufarbowały





Kropelkowo na przywrotniku

agniecha973 napisał(a)

Ania, Ola, ruszajcie do lasu, koniecznie liściastego, za tydzień już będzie po sprawie, a warto własnymi oczami to zobaczyć.

a u mnie lasy same iglaste, jak sięgnę pamięcią to tylko fiołki wiosną widziałam w lesie

Tłuścioszek obżera się miodunką



A tu smok ukrył głowę przede mną, myślał, że go nie widać - kto go znajdzie?



Stokrotka aż daje po oczach

Kasztanowiec - zachwyca mnie co roku jak startuje



Jarzębina też włochata



Brzózka