Ania, Ola, ruszajcie do lasu, koniecznie liściastego, za tydzień już będzie po sprawie, a warto własnymi oczami to zobaczyć.

agniecha973 napisał(a)

Magda, miło mi, że miłe wspomnienia wywołałam. U nas są dwa takie parki, ale niestety nie wszyscy potrafią je docenić. Popatrz, co wczoraj zburzyło ten piękny krajobraz

oj...i to jest nasza zmora...nie powiem, co mnie ogarnia jak widzę coś takiego...i co bym zrobiła z typkiem , który to wywala...MASAKRA!

Ten gruz to masakra Ludzie oszczędzają na wszystkim, ale śmieci do lasu i śmieci do pieca, to powinno być karalne! I to dotkliwie!

Aga zerknij, czy to u mnie to zawilce?
Kwiatków brak.

Agnieszka, opis obornika na piątkę. Do mnie właśnie zjechała dostawa (przyczepa) a ja trawnik wygrabiłam, nawiozłam popiołem (drzewny - też przesiewałam) i dosiałam trawę po kretach i nornicach . No i człek się narobi jak głupi a potem znowu to samo.

U mnie w sadzie są zawilce i jeszcze jest żółty (gajowy). A powyżej na zdjęciach to ziarnopłon pewnie z zawilcami. Rosną jeszcze takie żółte o kwieciu dzwonka a liściach jak u czosnku warzywnego - co to jest?

Karolina, liście bardzo podobne, ale mniej powycinane masz, pewnie jakaś uszlachetniona odmiana, albo to będą te wyższe http://www.dobrepole.pl/Anemone%20sylvestris_-_zawilec%20wielkokwiatowy_npol_39.html

Pszczółko, takie coś czy jeszcze coś innego?

Takie, co to?

złoć, chyba złoć żółta- gagea lutea. Mój M. ostatnio wypatrzył to w warzywniku i pukał się w czoło,że cebuki tam sadziłam.

Z wikipedii:
złoć żółta jest geofitem cebulkowym i rośliną azotolubną. Preferuje gleby gliniasto-piaszczyste bogate w składniki odżywcze. Spotkać ją można przede wszystkim w lasach liściastych (zwłaszcza w łęgach i grądach), w parkach, na zadrzewionych stokach potoków i w jarach. Zajmuje siedliska w typologii siedlisk leśnych określane jako las świeży, wilgotny i łęgowy[3]. Jest gatunkiem charakterystycznym dla zespołu roślinnego All. Alno-Ulmion[4]. Rośnie często w towarzystwie zawilca żółtego[2].

A siedlisko: świeże, wilgotne, łęgowe (rośnie u mnie w sadzie). Gleby bogate w składniki odżywcze.
To mnie cieszy.

Pszczółko, a obornik też koński dostajesz? Co z tym tężcem?

A więc to zawilce, jednak! Ożyły! czekam więc na kwiatuchy. dzięki, Aga!!