Sadzenie róż... nie było czasu na zdjęcia. Mam tylko takie.
Kołpak, niebieska podstawka i doniczka w tle to oznaczenia krzewów, które tam będą dosadzone, tj. magnolii stellata i dwóch kalin Watanabe.
Tu przesiewamy kilkuletni koński obornik na żarełko dla róż
Tu już posadzone róże Berstein. Miało być 18, ale pan dosłał gratisowo kilka więcej i jest 21 szt. W sumie lepiej, bo 18 by brakło. Brązowe małe doniczki to miejsca na jarzmiankę, ale nie mogę dostać odm. Venice w rozsądnej cenie. Tu gdzie nie widać kancika (rozwalony), to miejsca gdzie były kretowiska i trzeba czekać na odbudowanie się darni.
Druga część, ale tu muszę jeszcze dopracować rozdrobnienie grud ziemi, bo już mocy i czasu zabrakło. Ogólnie powiem, że nie umiem robić tak "czysto" jak to niektórzy pokazują. Zawsze mam wokół pełno narzędzi, wiaderek i innych duperelek