Nie daj się prosić, każdy z przyjemnością poczyta i obejrzy nową historyjkę

an_tre napisał(a)

Nie daj się prosić, każdy z przyjemnością poczyta i obejrzy nową historyjkę

Ta nie jest zbyt ciekawa i zdjecia kiepskie ale jutro wstawię.

To czekamy

Zdjęcia mogą być nawet kiepskie, to nieważne

Wlazł kotek na drzewo , marzy o słoninie
i już jej smak czuje , co widac po minie.



Lecz słoninka jest daleko, trzeba tu sposobu
by ją zdobyc ale nie spaśc i nie iśc do grobu.



Najpierw dobrze sie zaczaic i skradac powoli,
sięgnąc łapką gdy odległośc już na to pozwoli.



Lecz słoninka za daleko a gałązka cienka
pod ciężarem kota trzeszczy i już prawie pęka.

Więc strategię nową kot wymyślec musi
zanim po słoninkę znowu na łów ruszy.



Może z góry sięgnąc da się albo obejśc z boku,
chodzi , patrzy, wzrokiem mierzy, wciąż ma ją na oku.





Ptaki wszystkie odleciały co w kamniku były
kiedy kot poluje trzeba wiac co siły.

Jeszcze jedną próbę kot znów podejmuje
lecz słoninka wciąż daleko. Czy zaryzykuje?



Spojrzał na dom i co widzi? Własnie wyszła pani



niesie miskę z pachnącymi kota przysmakami.



Więc skok z drzewa bo mu miska bardzo zapachniała



a słoninka , ta na drzewie, dla ptaków została.

Zdezorientowałaś złoczyńcę i obezwładniłaś Dobra, skuteczna metoda

Kolejna super bajeczka!

Jolu Haniu dzięki że chciałyście poczytac.