Na tle błękitu nieba nowe ptasie mieszkania
mamy dzis dla sikorek za darmo do rozdania.

Bożenko, ślicznie to robisz jeśli gdzieś nie trafie i nie napiszę to wiedz, że i tak mi się wszystko podoba

Bożenko... to jeszcze jedno pytanie.... kto mieszka w takich budkach..... I teraz im sie wiesza budki???? Widziałam takie brzozowe, jak wasze w sklepie... może na początek bym kupiła, co prawda my czekamy, aż drzewa urosną, bo jeszcze za małe na budki, ale na klonie już by powiesił....



Na tle błękitu nieba nowe ptasie mieszkania
mamy dzis dla sikorek za darmo do rozdania.

Cudnie.. napatrzeć się nie mogę i na bogatkę i na budki.... a dziś i u nas błękit się pokazał......... i szron

...uffffffff......i to już ....koniec......
dech mi zaparło
mowę odjęło.....po tak dużej dawce BAJEK...... niesamowitych, wspaniałych.......
..o różyczkach
o rudziku....
o kanni.....
o gąsienicach....motylach...
.....lesie bukowym...o.....
BOŻENKO, jesteś wielka....
prosimy o więcej.....

Bożenko, wszystko przeczytałam bardzo dokładnie, oczywiście doceniłam wartości artystyczne i praktyczne. Artystyczne oczywiście podziwiam, bo jesteś w tym niezrównana, a praktyczne przedstawiłam M, dałam za przykład, przedstawiłam sposób wykonania... teraz pozostało mi czekać, aż pomysł nabierze mocy urzędowej i doczeka się realizacji.
Serdecznie pozdrawiam.

Ja tylko napiszę, nigdy nam się to nie znudzi