Krysiu, pilnuję tej kępki jak oka w głowie, ale cóż - też już onegdaj była na czubku kopca... . Może się wysieje, bo nie przycinałam.
Ale mi je przeflancowałaś... .......
Oj narobiło mi się zaległości, narobiło kiedy ja biedna te Wasze urodzajne wątki obskoczę Jesteście niespożyte Wracam wieczorem z pracy a tu tyle się dzieje Pozdrawiam Ania
Aniu, mam to samo! Na kartce przed nosem mam spisane, kogo mam przynajmniej rewizytować - i nie wyrabiam!!! No cóż - rodzinnie tu jest, fajnie się gaworzy... A wątki puchną... No, lecę do Twojego kalendarza (to Ty jesteś niespożyta!!! ), a potem po ogródkach się posmykam...
Oj narobiło mi się zaległości, narobiło kiedy ja biedna te Wasze urodzajne wątki obskoczę Jesteście niespożyte Wracam wieczorem z pracy a tu tyle się dzieje Pozdrawiam Ania
Aniu my urlop bierzemy aby na Ogrodowisku siedzieć
...dwa dni urlopu będę miała w środę i czwartek ale nie na ogrodowisko
Elu ja to wpadam na forum jak struś pędziwiatr, odwiedzę kilka ogrodów, wpadam do mojego, witam się z gośćmi, coś dorzucę i padam.....bo jutro znowu do pracy, aha jutro sobota, więc mam wolne, a pracującą sobotę mam w Wigilię ....
Oj narobiło mi się zaległości, narobiło kiedy ja biedna te Wasze urodzajne wątki obskoczę Jesteście niespożyte Wracam wieczorem z pracy a tu tyle się dzieje Pozdrawiam Ania
Aniu my urlop bierzemy aby na Ogrodowisku siedzieć
...dwa dni urlopu będę miała w środę i czwartek ale nie na ogrodowisko
Tak żartowałam,święta
wiem, wiem roboty huk ale jak tu nie przywitać się z ogrodowiskową rodzinką