Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Poratujcie mnie proszę, ogrodowi czarodzieje :)

Pokaż wątki Pokaż posty

Poratujcie mnie proszę, ogrodowi czarodzieje :)

Gardenarium 22:49, 30 lis 2011


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77308
____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
Sebek 00:03, 01 gru 2011


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Bardzo ładna działka - będzie co obsadzać.

Ja bym na pewno wykaszał tylko część tak jak w ogrodach angielskich - będzie pięknie
____________________
Sebek - Coś jeszcze, coś więcej... Wizytówka ogrodu
Pszczelarnia 00:20, 01 gru 2011


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29256
Można założyć arboretum, wydaje mi się, że u Ciebie jest bardzo zacisznie.
Mój własny ojciec kiedyś mi magnolię podkosił z jednej strony, płakałam głośno, a rzucona na ognisko gałąź zakwitła obficie 3 tygodnie później. Ale potem posadził setki drzew u mnie i w całej okolicy. Tak bywa.
____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
abrakadabra 00:35, 01 gru 2011


Dołączył: 28 lis 2011
Posty: 305
Danusiu, super te ogrody A te ostatnie zdjęcie – rewelacja! Bardzo podobny teren do tylnej części mojej działki
Muszę jeszcze dokładnie wszystko przeanalizować i pomyśleć.
Super ten pomysł z wykoszeniem ścieżek. Powiem wam, że tyle już milionów wręcz zdjęć ogrodów oglądałam, a na to nie wpadłam... Ale czy ja bym musiała przygotować jakoś tą "łączkę"? Wysiać jakieś kwiatki polne?

Na razie skupiam się na ogólnym zarysie - gdzie umiejscowić podstawowe rzeczy - wiata, garaż, kompostownik, drewutnia. Potem pomyślę o miejscach odpoczynku. A na końcu o kształcie rabat. Mam nadzieję, że to dobry system.



GabiK napisał(a)
Magdo,
urokliwa była ta dzicz. Danusia dobrze radzi, trzeba było część zostawić zarośniętą.

Podobają mi się te kamienne murki-płotki.

Piękna okolica, od razu ładniej się wydaje.



Ależ mi się ta dzicz podobała ogromnie! Jednak pod naszą nieobecność przyjechał teść i powycinał duuużo gałęzi, małych drzewek i roślin. Draka była o to niesłychana...
Najbardziej żałuję lipy i staw też się trochę taki nijaki zrobił. Przez te wycinanki odkrył mi się bardzo brzydki widok na składzik sąsiadów – myślałam, że oszaleję jak to zobaczyłam…


Tak było przed - rozłożyste sumaki i inne drzewka tworzą zieloną ścianę - proszę patrzeć na tyły:







A tak po... Trochę z innej perspektywy, ale ta szopa i składzik wcześniej były zupełnie niewidoczne!
Najgorzej, że taki wikok jest również z salonu i okna na górze (przedtem zupełnie zakryty...).
Proszę się nie przejmować śmieciami po naszej stronie - właśnie rozbierana była dziwna konstrukcja przy domu





W każdym bądź razie teść obiecał, że już nigdy z piłą do nas nie przyjedzie i od tej pory tylko łopatą będzie działał

A ja teraz muszę jakoś ponadrabiać nasadzeniami te braki…
____________________
Magda - Poratujcie mnie proszę, ogrodowi czarodzieje :)
abrakadabra 01:05, 01 gru 2011


Dołączył: 28 lis 2011
Posty: 305
A to orientacyjny szkic działki - proszę się nie śmiać
Ta kratka to betonowy chodnik i podjazd, prawie niewidoczne przerywane kreski - kamienno-drewniany płotek.
Po drugiej stronie domu też będzie taras, ale na razie są tylko drzwi balkonowe z salonu w przepaść - spore obniżenie terenu tam jest.


Tył działki będzie przeznaczony w przyszłości na rodzinną stajenkę więc kosić nie kosiłam i raczej nic z tym robić nie będę bo nie ma sensu potem przenosić. Jednak jest tam, z tego co zauważyłam po wyglądzie kretowisk, bardzo ładna ziemia, najlepsza na całej działce. Mam pomysł żeby zrobić w tym miejscu mini szkółkę na własne potrzeby – rozmnażać co się da i tam, gdzieś w kącie, sadzić na wyrośnięcie.



____________________
Magda - Poratujcie mnie proszę, ogrodowi czarodzieje :)
monteverde 01:56, 01 gru 2011


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
Cześć Magda, masz piękny już ogród tylko trochę trzeba zrobić porządku i podosadzać co nieco a jeżeli chodzi o sumaki to mam z nimi niedobre doświadczenie, strasznie się rozsiewają, korzenie doszły aż pod taras inne rośliny nie moga koło nich rosnąć , dla mnie to w tej chwili chwast , wiosna tylko wyrywam mlode siewki, czasami więcej ich niż trawy, kwiatostany spadają i to one się rozsiewają, będziesz niedługo miała je w całym ogrodzie a kompostowniki postaw aż 3

tu masz link do stawu znajdziesz tam to i owo http://oczkowodne.net/ a tutaj link do traw http://trawy.eu/encyklopedia/index.php

będę zaglądać do Ciebie
____________________
monteverde-mój kawałek raju - mój kawałek raju II - Kwiatowy ogródek Monteverde
abrakadabra 02:09, 01 gru 2011


Dołączył: 28 lis 2011
Posty: 305
monteverde napisał(a)
Cześć Magda, masz piękny już ogród tylko trochę trzeba zrobić porządku i podosadzać co nieco a jeżeli chodzi o sumaki to mam z nimi niedobre doświadczenie, strasznie się rozsiewają, korzenie doszły aż pod taras inne rośliny nie moga koło nich rosnąć , dla mnie to w tej chwili chwast , wiosna tylko wyrywam mlode siewki, czasami więcej ich niż trawy, kwiatostany spadają i to one się rozsiewają, będziesz niedługo miała je w całym ogrodzie a kompostowniki postaw aż 3

tu masz link do stawu znajdziesz tam to i owo http://oczkowodne.net/ a tutaj link do traw http://trawy.eu/encyklopedia/index.php

będę zaglądać do Ciebie



Wiem, wiem z tymi sumakami... Już teraz mam ich dosyć, ale wolałabym by mi nawet te nieszczęsne sumaki zasłaniały niż cierpieć patrząc na brzydkie widoki
A tak na poważnie? To jak walczyć z tymi odrostami? Czytałam gdzieś, że ludzie sadzą je w kręgach od studni żeby rozłogi się nie rozchodziły. Czy da się je jakoś teraz okiełznać jak są już duże? Nie wiem - zrobić jakieś wylewki betonowe wokół?

Z tymi trawami to trafiłaś w dziesiątkę. Uwielbiam!!!
Marzę o rabacie z samych traw gdzieś w fajnym miejscu
____________________
Magda - Poratujcie mnie proszę, ogrodowi czarodzieje :)
GabiK 08:51, 01 gru 2011

Dołączył: 04 lip 2011
Posty: 3376
Rzeczywiście lepsze sumaki niż ten widok. Że też ludzie mogą mieszkać w takim otoczeniu.

I jeszcze jedna kwestia:
zacznij może wrzucać zdjęcia bezpośrednio przez ogrodowisko; będą się szybciej otwierały i będą "trwalsze"
____________________
Ogrodniczka in spe - Miniaturowy ogródek
Pszczelarnia 09:25, 01 gru 2011


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29256
Ja bym usunęła. Zostawiła jedno. Sumaki to niedobry pomysł.
____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
goniak 10:29, 01 gru 2011


Dołączył: 13 lis 2010
Posty: 1276
Z pewnością trzeba usunąć te sumaki, które rosną po obu stronach wjazdu i takie, które rosną blisko domu
Zostawiłabym natomiast ten szpaler sumakowy widoczny na zdjęciu w powyższym poście ponieważ jeżeli wytniesz wszystko w pień to zostaniesz na gołym, łysym, wielkim polu, które niełatwo będzie zagospodarować bez potężnych nakładów finansowych.
Wszystko zależy od tego jakie fundusze chcesz a raczej możesz przeznaczyć na reorganizację ogrodu ???
Przed sumakami posadziłabym pięknego ale ekspansywnego miskanta cukrowego.
W tym miejscu nie będzie zagrożeniem dla innych roślin a da fajny efekt wysłaniając ''nogi'' sumaków.
____________________
Małgosia mój zielony świat
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies