gardenarium napisał(a)

Dzisiaj ciężki dzień miałam. Od rana wystawiałam sama zapasy z garażu, sadziłam do donic, robiłam porządki, trawę jeszcze podsypałam ziemią i nawozem.

Aparat w kieszeni w pogotowiu, co by wszystko uwiecznić. Ale zacznę od zakupów w Dawidach

Nietypowe hortensyjki kupiłam, bo m in różowe. Zamierzam w tym roku zrobić zakątek różowy w ulubionym miejscu Shrekola (Przemka)

ło matko, a ta z lewej jaka aniołkowateż będę Cię męczyć o szczepeczkę-no cudniacha jest, jak się zwie?

ach, Shrekol ma szczeście, ja też sie wprowadzam...z dzieciokamiale byś miała kocioł

Jeszcze raz dziękuję Wam za przemiłe powitanie trema pomału mija (niemal jak w dawnych czasach na akademii w podstawówce) ))

Z przyjemnością będę zaglądać do Waszych wątków i ogrodów

Jak tylko "obrobię" się ze sprawami zawodowymi, to jutro postaram się uwiecznić dokonane zakupy i może jak czas pozwoli - pokuszę się o własny wątek. W sumie to dobry pomysł, bo może pomożecie mi uniknąć błędów na tym początkowym etapie, a jeszcze nie wszystko stracone, bo pogoda paskudna u mnie, popracować na działce nie daje i większość roślin "siedzi" jeszcze w doniczkach albo jak rośliny z działki Rodziców - wkopane tymczasowo na szybko w deszczu.... A miałam nadzieję, że do dnia dzisiejszego już wszystko znajdzie swoje miejsce.

Danusiu - jak zwykle śliczne hortensje i kompozycje ach... Wprawdzie obiecałam M., że narazie dam spokój z zakupami ), ale choć jedną muszę mieć jeszcze w tym roku ) Tak, tak... jak się pojedzie po ziemię, to ...na pusto się nie wyjdzie )

trzmieliny bardzo ładne , a w ogóle co Ty kiedyś brzydkiego kupiłaś)?

Wszystkoie hortensje opisane jako H. macrophylla i nie było odmiany. Trzeba by szukać.
Już je posadziłam koło drugiej ławki. Dołoże jeszcze mocnego różu, tylko nie wiem, jakie kwiaty?

Dołączam się do zachwytu nad trzmielinami. Śliczne

monteverde napisał(a)

trzmieliny bardzo ładne , a w ogóle co Ty kiedyś brzydkiego kupiłaś)?

No właśnie

monteverde napisał(a)

trzmieliny bardzo ładne , a w ogóle co Ty kiedyś brzydkiego kupiłaś)?

"Brzydkiego"?! W Danusinym słowniku nie ma takiego słowa . W jej rękach wszystko musi wyglądać przynajmniej ładnie . Taki prikaz mają rośliny!

Z mocnego różu może coś jednorocznego - petunie, surfinie, pelargonie?
Hortensje ciemnoróżowe też widziałem, szczególnie na Wielkanoc

Latałam z trzmielinami, przymierzałam, ale dziś zupełnie nie miałam do tego głowy

monteverde napisał(a)

trzmieliny bardzo ładne , a w ogóle co Ty kiedyś brzydkiego kupiłaś)?

Kupuję zawsze "namacalnie", bo mam pecha . Jak tylko zamówiłam coś bez oglądania, to przyszło nie po mojej myśli

Rh. Curlew ładny jest, prawda?



No i jeszcze jedna hortensja, tym razem przymiarka w innym miejscu. Powiem Wam, że nadźwigałam się dziś