Wiem na co się Misiek przygląda...... na ekipę kuchenną... ależ chłopak zadowolony W odróżnieniu ode mnie nie uciekł patrząc na to co się tam działo.....
Tylko te złożone schody na strych w tle....ale tego nikt nie widzi .... niestety moja chałupka jeszcze w budowie..... nieostającej jak i chabaźnik..... Liczyłam, że ten stryszek zrobię i obejdzie się bez Agroturystyki.. niestety przeliczyliśmy się z siłami..... M nie zdążył wykończyć ani strychu, ani schodów...
Kto zobaczył ,kto tam był ,z emocji opadał z sił!
Legł na trawkę w okamgnieniu,
moczył nogi .... choć nie w cieniu!
Od nadmiaru fotografii puchnie wątek!
Skały ,kamienie, stepowa trawa,
piękny zbiorniczek z wodą,
bylin bez liku ,krzewy i drzewa!
Ach ogród Kazka i Ani ....to wyjątek!
Nie dziw ,że sama Danusia przybyła,
[W nowej kreacji lat jej ubyło!]
Były toasty i nawet śpiewy...
Jak to opisać......gubię wciąż wątek!
Siedzę, podziwiam,oglądam,czytam,
wracam wciąż myślą do tej ,,kobity"
Co to ma werwy jak kobiet sto!
Dobre ma geny! Tak powiem. O !
A wszyscy inni?Bez wymieniania,
Zazdrości wam dzisiaj Hania,
Droga dla mnie była nie do przebycia.
Teraz tu siedzę ...i cicho kwiczę!
W podsumowaniu powiem 4 słowa: To było spotkanie odlotowe!
I oby więcej takich było,i dla mnie ciut bliżej
Byłoby mi miło!
W podzięce za trud włożony -kwiat ofiaruję i skłon uniżony!
____________________
sezon 2017 u hanusisezon 2017 u Hanusi
Ogródek Hanusi - jeszcze jeden sezon
Ogródek Hanusi - kolejny sezon * Ogródek Hanusi po zimie
Hanuś
Po cichu się martwiłam, że nie miałaś okazji obejrzeć spotkania u nas..... a głupio mi było się "upominać"......... też jest mi smutno, że dla Ciebie było tak daleko
Dzięuje za miłe słowa, wierszyk i cudna hortensję
A dla Ciebie moja ketmia....
A tak wygląda grujecznik... osłonięty przed palacym słońcem.... listki opadłe faktycznie bardzo ładnie pachną.... wartoi mieć to drzewko dla tego zapachu...
Czytałam na forum, że tak zachowuje siegrujecznik posadzony w lipcu jub sierpniu od razu na palace słońce, z tego powodu nie zalecaja sadzenia w tych miesiacach, a jak już t owybierać sadzonkez najbardziej nasonecznionego miesca w szkółce. Ale jak zgubi liscie, to po kilku tygodniach powinien mieć nowe WIec jesieniadrugi raz będę rozkoszować sietym zpaachem... jest cudowny....Ale pachna tylko opadłe liscie...... jak perfumy z nutką korzenną, waniliową...zapach trudny do opisnia, ale przyjemny.
Aniu,Irenko.Dziękuję za pochwały.Trudno opisywać coś co zna się ze zdjęć.I chociaz z nich aż bije od radości,serdeczności, to w rymy to ująć i nikogo nie pominąć trudno. Wybaczcie,że o o gościach tylko wzmiankowuję,
Przybyli czuli się na pewno nie skrępowani, i rządzili jak u siebie!
Robert,Danusia, Zbyszko.... widać ,że byli w siódmym niebie!
Dziewczyny..... wszystkie takie roześmiane!
Lato sprzyja takim spotkaniom!A to było dla wszystkich przybyłych niezapomniane.
Gospodarze będą długo pamiętać ten ,,najazd na Łitwę"
____________________
sezon 2017 u hanusisezon 2017 u Hanusi
Ogródek Hanusi - jeszcze jeden sezon
Ogródek Hanusi - kolejny sezon * Ogródek Hanusi po zimie