Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Ogród w lesie

Ogród w lesie

Tess 20:26, 10 lut 2013


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12453
Ale przecież Liriope nie wyklucza żadnych innych roślin, o których tu piszemy.
(Swoją drogą mnie też się podoba).
Jak jesteś w wątku o bodziszkach to zauważ, że Marek w cieniu ma bodziszki.
____________________
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
Mala_Mi 20:27, 10 lut 2013


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
grupa_trzymajaca_grabie napisał(a)
Uff! kamień z serca, bo ciemierniki pokochałam już miłością ogromną.
Ciemierniki, bodziszki, to rozumiem będzie najniższe piętro. A co wyżej? Zostają horti? Bo na rh jest tam raczej za mało miejsca.

Skakam do wątku o bodziszkach.
Ale zostawiam jeszcze pomysł Liriope Munroe White: a) listki jak hakone, b) kwitnie na biało, c) ozdobne cały rok i zadarniające, d) znosi półcień i jak piszą Ci mądrzy "ładnie rozświetli nawet najciemniejszy zakątek ogrodu". I co Panie na to? Od siebie dodam jeszcze mały punkcik e) podoba się Grabiom.




Mi się horti podoba..... w tym miejscu.. i zima też będzie łądnie...
liriope.. u mnie nie chciało przezimować.... teraz ma drugą szansę bo dostałam w prezencie nowe.......
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
agniecha973 20:37, 10 lut 2013


Dołączył: 09 lis 2011
Posty: 11946
Kupiłąm tej wiosny lirope z tych samych powodów co Grabie i... przez cały sezon nie wypuściły ani jedego listka. Nawet nie wiem jak nazwać ten ich stan, bo cały czas są zielone, ale ani drgną. Żyją czy nie??? Dam znak co z nimi jak już wegetacja ruszy.
____________________
Agnieszka Wszędzie pięknie, ale u siebie najlepiej / Przedogródek Agniechy973
Mala_Mi 20:38, 10 lut 2013


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Liriope i bodziszek się wyklucza.... zarośnie liriope i śladu po nim nie będzie.. bodziszek idzie jak burza..ten kawałek u Grabi ..to tylko na obsadzenie bodziszkiem.... bo kawałeczka obsadzać nie ma sensu... nie ma tego efektu... No i bodziszek się rozrasta i nie jest taki niski.... , są niskie ale one wybitnie do słońca.
Uciekam, nie wymądrzam się... bo ja nie umiem projektować..... ja tylko wiem co mi się podoba a co nie
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Tess 20:39, 10 lut 2013


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12453
Aniu, jeśli nawet bodziszki w cieniu będą gorzej kwitły, to jednak kobierzec - tło ładne dadzą, prawda?
____________________
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
Tess 20:41, 10 lut 2013


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12453
Wymądrzaj się Aniu, bo Ty masz doświadczenie, ja nie.
Bez bodziszka zatem.

A kopytnik? Jest idealny do cienia.
____________________
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
Mala_Mi 21:05, 10 lut 2013


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Jak dać bodziszki to tylko bodziszki......... one ładne jak jest duża kupa... i małe rośliny zagłuszą...
Kopytnika nie mam, jest śliczny, ale to ciemna zieleń...wiec zielona choinka, zielony kopytnik... pasuje to cieniste miejsce czymś rozjaśnić Chyba, że coś w kopytnika posadzić bo on niski ...
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Tess 21:16, 10 lut 2013


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12453
Aniu, Aga chciała mieć rabatę bezobsługową, dlatego szukam czegoś zadarniającego. Kopytnik byłby tylko wypełnieniem, zamiast kory. A opócz kopytnika wszystko inne, rozjaśniające: horti, hosty, liriope, jeśli da radę.
Tak to widzę.
Ja mam kopytnik i go uwielbiam.
Kondzio ma kopytnik.
____________________
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
grupa_trzyma... 21:23, 10 lut 2013

Dołączył: 20 sty 2012
Posty: 2764
Pomysły godne zaproponowałyście, moje Panie. Mamy do wyboru:
- horti - jako piętro,
- niżej hosty,
- jeszcze niżej do wyboru albo bodziszek albo kopytnik,
- a jak się uda wcisnąć liriope, to jeszcze liriope, albo serduszka, bo też ją lubię.
Aniu, a jeśli dam bodziszki, jako zadarniające i zrezygnuję z ich kwitnienia (ze względu na cień) to dadzą sobie radę jako zadarniające li i jedynie?
____________________
Agnieszka - ogród w lesie
grupa_trzyma... 21:23, 10 lut 2013

Dołączył: 20 sty 2012
Posty: 2764
A hakone do cienia się nada?
____________________
Agnieszka - ogród w lesie
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies