Bożenko,grzybów nie było za dużo.Razem nazbieraliśmy pół wiaderka.Ale spacer się udał

Monika,szkoda,że nie mogę przesłać tego zapachu Wypad do lasu szczerze polecam,zimą dosyć nasiedzimy się w domu

Bardzo ładne zdjęcia Maju a las jesienią jest rzeczywiście piękny, też uwielbiam spacery po lesie, więc grzybki są ususzone na zimę Pozdrawiam

Wiuniu,suszone grzybki będą do bigosu potrzebne A spacer po lesie rzecz bezcenna!

Wczoraj poszalałam trochę w ogrodzie.Pochowałam co trzeba,okiełznałam moją jeżynę bezkolcową,bo bardzo się rozrosła od wiosny.Gdyby nie to,że prace były typowo jesienne można by pomyśleć,że to wiosna,bo pogoda przecudna była.Za to dziś niesamowita mgła u nas,choć już ta godzina to jeszcze nic nie widać!

Smagliczka samosiejka


Aksamitki jeszcze w pełnym rozkwicie

Rudbekia od Karoliny




Młode niezapominajki samosiejki


Dzwonki ciągle jeszcze kwitną

Goździki brodate,zakwitną w przyszłym roku


Zagubiona cynia

Kosmos jeszcze kwitnie,ale już nie jest taki ładny

O! To mgła aż do Poznania sięga!Tak szybko nie ulotni się chyba,chociaż o 10-tej zarys słoneczny widziałam.
Tylko wiatru nie ma ,i wszystko jest zawieszone.....kisi się.
Gratuluje grzybowego spaceru!